Pinokio to nowa statuetka na bydgoskiej scenie politycznej. Federacja Młodych Socjaldemokratów postanowiła wręczać ją "najbardziej prawdomównemu" politykowi.
Przeczytaj także: Bydgoszcz: ile zarabiają i czym jeżdżą szef Rady Miasta i jego zastępcy
Cudzysłów ma być tutaj oznaką ironii, ponieważ w rzeczywistości chodzi o...- Polityka związanego z Bydgoszczą, bardzo szczodrego w obietnicach i zapewnieniach, a potem najczęściej mijającego się z prawdą - tłumaczy Tomasz Mokos, przewodniczący FMS. - Chcemy, żeby to była statuetka [pluszowa maskotka - przyp. red.] przyznawana cyklicznie dwa razy do roku, latem i zimą.
Pierwszą otrzymał poseł Paweł Olszewski. - Który wzniósł się na szczyty obietnic gwarantując strategiczną inwestycję dla Bydgoszczy - drogę ekspresową S5 - wyjaśnia Mokos. - Chcemy, żeby ten Pinokio stał się memento przypominającym o tym, że bydgoszczanie oczekują spełnienia obietnicy. Obietnicy, która oddala się, co wnioskujemy po tym, że minister Nowak wspomina o tym, że będą budowane inne drogi ekspresowe i autostrady, a S5 znika z najbliższych planów.
Krótko po południu przedstawiciele FMS odwiedzili biuro poselskie Pawła Olszewskiego i Pinokia złożyli w ręce Michała Sztybla, dyrektora biura.
Przeczytaj także: Gdzie jest poseł, kiedy nie głosuje
- Inni politycy bardziej na Pinokia zasługują nie dotrzymując obietnic - zareagował. - Przyjmę Pinokia pod warunkiem, że kiedy S5 zostanie wybudowana przyjdzie pan ją odebrać.
Na kolejnych kandydatów do statuetki i dyskusję, komu się należy, przedstawiciele FMS czekają na swoim Facebookowym profilu.
Czytaj e-wydanie »