Marszałek ponownie ogłosił konkurs, który ma nas zmobilizować do uczestnictwa w wyborach.
Pięć tych samorządów gminnych, w których będzie największa frekwencja, wzbogaci się o nagrodę wartą 30 tys. zł każda - świetnie wyposażony plac zabaw.
To się opłaca
Podobna akcja był już prowadzona przed zeszłorocznymi wyborami do Parlamentu Europejskiego.
- Dzięki temu, że do urn poszliśmy naprawdę tłumnie, wykazując się obywatelską odpowiedzialnością, w obecnej kadencji nasz region reprezentują w PE aż trzej deputowani - ocenia marszałek Piotr Całbecki. - Chcemy, by także w tych wyborach padały frekwencyjne rekordy.
Procenty
W poprzednim konkursie najaktywniejszym miastem nieprezydenckim był Ciechocinek (34,14 proc.), wśród gmin wiejskich i wiejsko-miejskich na nagrodę zapracowali: Osielsko (33,66 proc.), Białe Błota (26,84 proc.) i Łubianka (26,15 proc.).
Podczas niedawnych wyborów prezydenckich frekwencja w całym kraju wyniosła 54,85 proc., w naszych powiatach - 46,77 proc. w golubsko-dobrzyńskim i 45,75 proc. w rypińskim.
W przypadku samych miast pozycję się odwróciły - głosowało 52,77 proc. mieszkańców Rypina i 50,51 proc. Golubia-Dobrzynia.
Najsłabszą frekwencję w naszych powiatach mieliśmy w gminie Zbójno - 41,20 proc. i w gminie Rypin - 38,70 proc.