Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piotr Rozwadowski zmienny jak pogoda. Znów szuka pomocnika!

Kaf
- Odczuwam pewien niedosyt pomocy w zarządzaniu - mówił w zeszłym roku Piotr Rozwadowski, prezes MPO.
- Odczuwam pewien niedosyt pomocy w zarządzaniu - mówił w zeszłym roku Piotr Rozwadowski, prezes MPO. Lech Kamiński
Piotr Rozwadowski potrzebuje wsparcia. Jeszcze we wrześniu, gdy ujawniliśmy, że konkurs na jego zastępcę może być ustawiony, wycofał się z planów obsadzenia stanowiska. Dziś zdanie zmienił.

Szukasz pracy?

Zobacz najnowsze oferty z naszego regionu! Kliknij TUTAJ

Nowy wiceprezes musi posiadać wyższe wykształcenie, najlepiej z zakresu ekonomii lub zarządzania. Powinien też udokumentować 10-letni staż pracy zawodowej, w tym co najmniej 3-letni na stanowisku kierowniczym. W ogłoszeniu, które właśnie ukazało się na stronach MPO widnieje zapis, z którego wynika, że atutem będzie dobra znajomość branży. Kandydat musi też pokazać własną koncepcję pracy na tym stanowisku.

Nowy zastępca przejmie od prezesa pieczę nad działem handlowym (w tym biuro obsługi klienta i marketing) oraz księgowością (również dział finansowy i ekonomiczny).

Kto najlepszym kandydatem?

Zmiana w schemacie organizacyjnym spółki to pomysł Piotra Rozwadowskiego, prezesa miejskiej firmy.

W czerwcu zeszłego roku rada nadzorcza "klepnęła" uchwałę, w której pojawiło się nowe stanowisko - zastępcy prezesa. Wówczas Rozwadowski w rozmowie z "Pomorską" przyznał: - Odczuwam pewien niedosyt pomocy w zarządzaniu.

Po naszych publikacjach, w których ujawniliśmy, że konkurs może być ustawiony tak, by fotel ten zajął Piotr Makaruk (obecnie członek rady nadzorczej MPO), prezes wycofał się z pomysłu.

Przeczytaj również: Jak zostać prezesem w Toruniu

Uchwały nie trzeba wypełniać

Przekonywał, że na razie nie ma planów obsadzenia tego stanowiska, bo uchwały rady nadzorczej nie musi wypełniać. Takie stanowisko utrzymywał przez następne kilka miesięcy. Również w marcu, gdy pytaliśmy go o możliwy termin ogłoszenia konkursu - zapewniał, że nie ma zamiaru powołania dodatkowego zastępcy.

Prezes nabrał wody w usta

Dotąd prezes, przez rok od zatwierdzenia uchwały rady nadzorczej, wykonywał obowiązki zgodnie ze starym schematem organizacyjnym. Co się stało, że nagle zdecydował się powołać zastępcę?

- Nie będę na ten temat rozmawiał - mówi Piotr Rozwadowski. - Jadę samochodem na konferencję o podatkach, nie mogę rozmawiać. Będę dostępny w piątek. Do widzenia.
Choć próbowaliśmy umówić się z nim na rozmowę w późniejszych godzinach, prezes telefonu nie odbierał. Po popołudniu komórkę wyłączył.

Przeczytaj również: Chory układ w toruńskim MPO? Patologiczne zachowania szefów miejskich spółek

Także Piotr Makaruk, który skończył ekonomię i może pochwalić się doświadczeniem pracy w finansach (pracował w Spółdzielczej Kasie Oszczędnościowo-Kredytowej im. Stanisława Adamskiego) nie chciał odpowiedzieć na pytanie, czy rozważa start w konkursie.
Ogłoszeniem zdziwiona jest opozycja w radzie miasta. Przypomnijmy, że PO po naszych wrześniowych publikacjach zerwała koalicję z prezydentem Michałem Zaleskim.

- Co takiego się stało, że nagle prezes potrzebuje pomocy? - pyta retorycznie Waldemar Przybyszewski, przewodniczący klubu PO. - Spółka nie podniosła opłat w tym roku. Za to wypłaciła miastu dywidenty, więc chyba jakoś radziła sobie w dotychczasowej obsadzie. Nie wiem, może po prostu komuś trzeba dać pracę? - zastanawia się Przybyszewski.

Kandydatury na zastępcę prezesa można składać do 20 czerwca.

Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska