W czwartek przekazano jej plac budowy. W oczach wielu mieszkańców miasta pojawiła się nadzieja. Są też i tacy, którzy ze strachem patrzą na tę inwestycję.
Obawiają się przede wszystkim te osoby, które otrzymały nakazy eksmisji dotychczasowych mieszkań. Zgodnie z prawem miasto ma obowiązek zapewnić im mieszkania zastępcze. Jeżeli tego nie zrobi to "nierzetelni" nadal mieszkają w swoich gniazdkach, a miasto reguluje należności powstałe po dacie wydania nakazu eksmisji.
- Wiele osób czuło się bezpiecznie, bo wiedziało, że jest głód mieszkaniowy i miasto nie ma ich gdzie przenieść. Gdy w zeszłym roku oddaliśmy do użytku dwa budynki socjalne i komisja przedzieliła mieszkania socjalne "nierzetelnym" wówczas oni, obawiając się przeniesienia do mieszkania socjalnego o dużo niższym standarcie od tego jaki mają, w ciągu jednego dnia uregulowali swoje zaległości - mówi burmistrz Roman Tasarz.
Na długiej liście oczekujących na mieszkania socjalne widnieją też osoby bezdomne oraz te, które mieszkają w warunkach zagrażających ich zdrowiu lub życiu. Od ręki potrzebnych jest 200-300 mieszkań socjalnych, a docelowo nawet 500.
Władze miasta realizują wieloletni plan mieszkaniowy. Chcą, by każdym roku jakieś mieszkania socjalne powstały. W sierpniu Ministerstwo Budownictwa ogłosiło listę samorządów, które otrzymają wsparcie na budowę takich lokali. Z budżetu państwa za pośrednictwem Banku Gospodarstwa Krajowego dotacje zostaną przekazane tylko do 90 gmin. Z naszego województwa na liście znalazło się kilka samorządów, m.in. Inowrocław, Włocławek Wąbrzeźno, Świecie, Tuchola i Złotniki Kujawskie.
W Golubiu-Dobrzyniu mają stanąć dwa budynki. W każdym będzie po 10 mieszkań. Lokale będą skromne, bez luksusów i małe. Przelicznik jest taki, że 5 metrów kwadratowych przypada na osobę w rodzinie i 10 na osobę samotną. Zostaną zlokalizowane przy ulicy ks. Twardowskiego, za lecznicą dla zwierząt, obok mieszkań postawionych w zeszłym roku.
W drodze przetargu wyłoniono wykonawcę prac. Wygrała firma "Budlex" z Lipna, która stawiała sąsiednie budynki. Koszt budowy wynieść ma 1 008 000 zł (Ministerstwo Budownictwa przekaże 20 proc.). Inwestycja ma być rozłożona na dwa lata. Koniec zaplanowano na wrzesień 2008 roku W tym roku zrobione zostaną prace za 300 tys. zł.
