Płaca minimalna. - Mamy płacić więcej pracownikom? To ruch w szarą strefę - twierdzą przedsiębiorcy

- Nie chcemy, aby płaca minimalna była uzależniona od widzimisię polityków, ale od wielkości PKB - mówi Piotr Duda, przewodniczący NSZZ "Solidarność" i pełnomocnik Komitetu Obywatelskiego Inicjatywy Ustawodawczej, która chce zmienić ustawę o minimalnym wynagrodzeniu za pracę.

By żyło się godnie

Listy, z ok. 300 tys. podpisami osób popierających solidarnościowy projekt, na początku tygodnia trafiły do sejmu. - Nie chcemy, żeby rosło pokolenie młodych ludzi pracujących za grosze, za które nie da się wyżyć - podkreśla Duda. - Liczba zebranych podpisów świadczy o tym, że Polacy chcą zmian w tej kwestii.

Związkowcy proponują, by nastąpiło stopniowe podwyższanie minimalnego wynagrodzenia - do wysokości 50 proc. przeciętnej płacy w Polsce. Dokładniej: wysokość minimalnej płacy ma ulegać szybszemu zwiększaniu w przypadku wzrostu PKB o co najmniej 3 proc., natomiast jeśli wzrost gospodarczy będzie niższy lub będzie miał wartość ujemną, minimalne wynagrodzenie będzie ustalane według dotychczas przyjętych zasad.

- To krok w dobrą stronę - ocenia projekt Waldemar Pawlak,minister gospodarki. - W ten sposób osoby najmniej zarabiające stałyby się szybciej beneficjentami wzrostu gospodarczego.

W przypadku przyjęcia tych rozwiązań płaca minimalna kształtowałaby się obecnie na poziomie 1730 zł brutto. - To i tak niewiele, żeby utrzymać siebie, nie mówiąc już o rodzinie. Ale dobre i to - mówi Anna Jakubowska, pracująca w podtoruńskiej fabryce.

Płaca minimalna a szara strefa

A co na te propozycje przedsiębiorcy?

- Chciałbym wszystkim pracownikom wypłacać wysokie pensje - odpowiada Janusz Borkowski,prezes Kujawskiej Fabryki Maszyn Rolniczych "Krukowiak" w Brześciu Kujawskim. Zatrudnia ok. 350 osób - mniej wykwalifikowanym pracownikom płaci stawkę minimalną, natomiast specjalistom - więcej. - Ale nie jest to takie proste - uważa Janusz Borkowski. - Szara strefa bierze się przecież stąd, że pracodawcy nie wytrzymują obciążeń, jakie nakłada na nich państwo. Skąd mamy brać dodatkowe pieniądze na pensje? Rząd powinien raczej uprościć przepisy, wtedy firmy będą się rozwijać i więcej płacić.

Przeczytaj: Płaca minimalna 2011. Wynosi 1386 zł, w przyszłym roku wzrośnie do 1500 zł brutto [stanowisko pracodawców]

Pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ustawy powinno zostać przeprowadzone w ciągu 3 miesięcy.

W liczbach:

3466,33 zł brutto wynosi w Polsce przeciętne wynagrodzenie

1386 zł brutto wynosi obecnie płaca minimalna

1730 zł brutto wyniosłaby proponowana przez związkowców płaca minimalna