W Użhorodzie, na pograniczu ukraińsko-słowackim, zatrzymany został agent rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB), który organizował grupę dywersyjną i planował zamachy w Kijowie, w tym na prezydenta Wołodymyra Zełenskiego - podała agencja Unian.
W Użghorodzie oficerowie ukraińskiego kontrwywiadu wojskowego zatrzymali rosyjską grupę DRG kierowaną przez agenta FSB z Federacji Rosyjskiej. Chcieli oni dokonać zamachu w dzielnicy rządowej i zabić prezydenta Wołodymyra Zełenskiego.
O zatrzymaniu poinformował na Telegramie dziennikarz Witalij Glagola, na platformie pojawiły się również zdjęcie z zatrzymania rosyjskich agentów.
Według informacji uzyskanych przez dziennikarza, agent dowodzący 25-osobową grupą dywersantów został zatrzymany podczas próby zakupu broni, która miała posłużyć do zamachu.
"Planowano pod przykrywką sprowadzić ich do Kijowa i przeprowadzić działania przestępcze w dzielnicy rządowej" – poinformował Glagola.
Wideo
Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski