Wyniki raportu są nieco zaskakujące, ale dla właścicieli nadmorskich pensjonatów wyjątkowo radosne.
Plany urlopowe 2012. 53 proc. pojedzie nad Bałtyk
Okazuje się, że już**
57 procent Polaków zaplanowała sobie tegoroczne wakacje. 53 procent z nich przyjedzie właśnie nad nasze morze.Najwięcej wybierze Kołobrzeg, potem Gdańsk i Mielno. Na dalszych miejscach są
Łeba, Międzyzdroje i Sopot. Co zaskakujące, w pierwszej piątce nie ma żadnej miejscowości z
Półwyspu Helskiego.Czytaj też: Urlopy są potrzebne. Bez nich nie ma sił do pracy - twierdzi Mirosław Ślachciak
Czy to aż tak zaskakujące? Kołobrzeg, Mielno są przecież naprawdę świetnymi kurortami. Sama tam pojadę w tym roku. I oczywiście potwierdzam: cieszy to, że Bałtyk jest wciąż bardzo popularny wśród Polaków - mówi Magdalena Felczak z ARC Rynek i Opinia.
Warszawskie biuro ARC to niezależny instytut badawczy, działający od 1992 roku. Ma więc spore doświadczenie w przeprowadzaniu sondaży. Ten ostatni, dotyczący planów wakacyjnych Polaków, został przeprowadzony na grupie ponad 1.000 osób.
Co jeszcze możemy wyczytać z raportu?**
Za najbardziej rozrywkowy region nad Bałtykiem uważana jest Zatoka Gdańska, za najładniej położony i zadbany oczywiście Półwysep Helski,zaś na rodzinny wypoczynek najlepiej jest wybrać się na Pomorze Środkowe i Zachodnie, czyli właśnie do nas.
- Rodzinnie w Mielnie? Raczej chyba w Unieściu, Mielenku, Sarbinowie, czyli tuż obok. Mielno to raczej rozrywka, mnóstwo dyskotek. Chociaż... stara część Mielna jest rzeczywiście bardzo przyjemna - komentuje Leszek Ragan, _właściciel placu zabaw dla dziec_i, z którym w te wakacje, tak jak i rok temu, też przyjedzie do Mielna.
Najważniejsze kryteria, którymi kierują się wczasowicze, wybierając miejsce wczasów?
Ładna, szeroka plaża, standard zakwaterowania i oczywiście ceny - wynika z badań ARC Rynek i Opinia.
Na jakość plaży patrzy aż 90 procent Polaków, na ceny 88 procent, a na standard zakwaterowania 84 procent wczasowiczów.Zaplecze gastronomiczne interesuje 77 procent, a walory klimatyczno-zdrowotne 74 procentrespondentów. Zdecydowanie najmniej istotne okazały się udogodnienia związane z opieką nad małymi dziećmi.
Wczasowicze jednak czasem kręcą nosem. 27 procent z nich narzekało w zeszłym roku na brzydką pogodę, a co piąty na tłok i wysokie ceny. Mimo tego aż 80 procent badanych przyznała, że wybrałaby się do tej samej miejscowości ponownie.
Nadmorscy biznesmeni powinni spać dobrze
Czytaj na Pomorska.pl: Wakacje w Ustce? Piasek, woda i cisza...
I rzeczywiście - pokoje na lato, choć jeszcze znajdziemy sporo wolnych, po woli są już rezerwowane. W klasowych hotelach, m.in. w Meduzie w Mielnie czy Aquariusie w Kołobrzegu, lada dzień może ich już zabraknąć. Tam jednak ceny nie są niskie.
Za apartament trzeba nawet zapłacić 590 zł za dobę!Tymczasem ponad połowa badanych, dokładnie **62
procent, znalazła nocleg tańszy niż 50 złotych, zaś na nocleg droższy niż 80 złotych zdecydowało się tylko 17 procent wczasowiczów.**Regionem, gdzie można było znaleźć
najtańsze noclegi był Półwysep Helski. Jak będzie w tym roku? Jeśli dopisze pogoda, nadmorscy biznesmeni powinni spać dobrze.
Źródło artykułu Strefa Biznesu gp24: Kołobrzeg najpopularniejszym miejscem wypoczynku
