W sztabie PO na Rynku Staromiejskim w Toruniu z niecierpliwością oczekiwano na wyniki wyborów do europarlamentu. Gdy o godz. 21 pojawiły się sondażowe wyniki, toruńscy politycy nie kryli euforii.
- Nie spodziewałem się aż tak dobrego wyniku wyborczego - przyznał w rozmowie Jan Wyrowiński, wicemarszałek Senatu RP.
Dobry wynik partii przyćmił jednak sondaż TVP Info. Według tej stacji, Jan Vincent Rostowski przegrał z Tadeuszem Zwiefką, partyjną "trójką" na listach kandydatów.
- Trzeba szanować głos wyborców, na tym polega demokracja - przyznał wicepremier. Ale, choć nie dał po sobie o tym znać w trakcie rozmowy, po paru minutach w ponurym nastroju przemierzał partyjne korytarze. Już bez marynarki i krawatu.
Sztabowcy partii po świętowaniu dzisiejszego wyniku planują krótki odpoczynek. - Idę na urlop - przyznaje Paweł Gulewski, który odpowiadał za kampanię PO w regionie.
Platforma Obywatelska, według sondaży, wyprzedziła Prawo i Sprawiedliwość o 1 proc. Nie ma to wpływu na podział mandatów - obie partie zyskają 19 przedstawicieli w europarlamencie.
Czytaj e-wydanie »