A dziś prezentujemy kolejną kandydaturę. To Joanna Szyca, wychowawczyni w przedszkolu niepublicznym "Jarzębinka" w Chojnicach.
W zawodzie przedszkolanki pracuje od 26 lat.
- Od zawsze chciałam pracować z dziećmi, choć niekoniecznie z takimi małymi. Dopiero, jak zaczęłam pracę, przekonałam się, że mogę się spełnić w tym zawodzie. Teraz wiem, że jestem w odpowiednim miejscu. Nie żałuję ani jednego dnia spędzonego w przedszkolu - mówi pani Joanna.
Każdego dnia dzieci dają jej mnóstwo radości.
- Często do mnie podchodzą i proszą o buziaka. Potrafią też zaskakiwać pytaniami o życiowe problemy - dodaje z uśmiechem.
Nawet kiedy dzieci pójdą już do szkoły, pamiętają o swojej wychowawczyni.
- Jak spotykam ich gdzieś na ulicy, to wołają "dzień dobry". Mówią "o, nasza pani z przedszkola" i kiwają. To jest bardzo przyjemne - podkreśla przedszkolanka.
Często też milusińscy wyznają jej miłość.
- Dzieci mają własne fascynacje, kochają swoje panie i naśladują je w domu. Jest to przyjemne, kiedy przychodzi do mnie rodzic i mówi, że np. Marta założyła okulary, posadziła sobie lalki i udawała, że jest panią - śmieje się nauczycielka.
W pracy stawia sobie za cel przede wszystkim dobre przygotowanie najmłodszych do pójścia do szkoły. Ale nie tylko.
- Zależy mi na tym, aby cele wychowawcze były też zrealizowane, aby potrafiły dobrze zachować się też w grupie społecznej - podkreśla.
Prywatnie Joanna Szyca lubi wykonywać prace w ogródku i czytać, ostatnio romanse historyczne. Lubi wychodzić do teatru i kina. Najważniejsza jest dla niej rodzina i dom.