Płomień świecy oczyści nasze myśli... Wróżka Katarina odpowiada na pytania Czytelników

Wróżka czeka na kolejne pytania pod adresem e-mail: [email protected]. Można tez pisać na adres redakcji: Bydgoszcz, Zamoyskiego 2 z dopiskiem "Zapytaj runy".

Beata: "Czy jeszcze pogodzę się z mężem?"
Wróżka Katarina: - Pani Beato, pogodzi się pani z mężem, ponieważ rozsądek weźmie górę i stwierdzicie, że nie warto się kłócić i warto sobie wybaczać. Zdroworozsądkowe myślenie Wam w tym pomoże aby razem z sobą być w zgodzie i zrozumieniu.

Katia Katia: "Wcześniej pytałam i było ok, ale teraz pytam w imieniu siostry - czy uda jej się znaleźć miłość życia? Jeśli tak, to kiedy? Jaki to będzie związek?"
Wróżka Katarina: - W najbliższym czasie , tj. latem, pozna mężczyznę, który będzie trochę władczy i będzie próbował narzucać siostrze swoją wolę. Myślę, że on nie będzie miłością jej życia. Duża jest szansa, że w maju przyszłego roku pojawi się ktoś, kto skradnie serce pani siostrze, jednak nie jestem pewna, aby ten związek był łatwy i przyjemny. Pani siostra chyba musi poczekać na tego jedynego który da jej szczęście. W ciągu dwóch lat czekają ją trudności i pokonywanie przeszkód. Jednak nie jest powiedziane, że w trudnościach nie odnajdzie szczęścia i spełnienia.

Oliwkaa3: "Jestem z chłopakiem. Mam pytanie, czy on ma zamiar się zaręczyć i myśli o ślubie? A może go zostawić i pora na zmianę?"
Wróżka Katarina: - Powiem tak, pani chłopak może i by chciał i dąży do stabilizacji i w sercu chciałby z panią stworzyć wspólny dom, ale nie potrafi tego okazać. Zbyt jest pod wpływem zdania rodziców i raczej sztywno podchodzi do związku, przejmując się wszystkim, co może się zdarzyć złego lub nie. Ma wiele blokad i ja powiem że nie myśli on na pewno o zaręczynach ani o ślubie. Proszę z nim szczerze porozmawiać i postawić kawę na ławę i powiedzieć, czego pani oczekuje od niego i powinien się wówczas określić. Czasami szkoda czasu na zamartwianie się. Powodzenia życzę.

Przeczytaj: Możesz nie wierzyć, że runy podpowiedzą, co cię czeka w przyszłości. Ale czemu nie sprawdzić?

Teresa: "Mam 66 lat, jestem wdową i matką dziecka w wieku 35 lat. Bardzo bym chciała wiedzieć, czy znajdę jeszcze partnera lub męża?"
Wróżka Katarina: - Pani Tereso, widać trudności, nieporozumienia i zatrzymanie w pani życiu, ale pani sytuacja się odmieni za kilka miesięcy. Latem czeka panią powodzenie w finansach i sukces. Powinna pani poznać wspaniałego partnera, który będzie dla pani wsparciem i radością w codziennym życiu. Proszę się nie poddawać i wierzyć, że wszystko może się odmienić. Jednak zmiany następować będą powoli, ponieważ runy ewidentnie pokazują czas zastoju, braku wzrostu, nieporozumień. Proszę cierpliwie czekać, a los się i do pani uśmiechnie. Pozdrawiam serdecznie.

Helena: "Jestem matką alkoholika (świeżo po leczeniu). Chciałabym wiedzieć, czy już jest zdrowy, czy znajdzie pracę, będzie szczęśliwy?"
Wróżka Katarina: - Pani Heleno, syn pani jest zdrowy i widać, że jego organizm jest zregenerowany. Jednak mimo to nie będzie mu łatwo znaleźć pracę w najbliższych miesiącach. Raczej nie znajdzie jej do końca roku. Teraz jego kierunkiem działań jest wyciszenie i dojście do harmonii z samym sobą. Jeżeli chodzi o to, czy będzie szczęśliwy, to powiem tak, raczej widzę tu konsekwencje działań z przeszłości. Będzie zbierał żniwa tego, co zasiał. Widać złamane serce i stłumiony ogień wewnętrzny. Jednak będzie w tym wszystkim silny i da radę przetrzymać. Myślę, że leczenie to pierwszy krok do dalszej terapii dzięki, której stanie się szczęśliwym i mającym pracę człowiekiem.
Karty przesłań anielskich podpowiadają, że syn potrzebuje uziemienia. Wraz z utratą świadomości swego ciała i fizycznego świata, tracisz uziemienie. Chociaż przyjemnie jest wznosić się ku niebu, jego uwaga i praca potrzebne są na ziemi. Pomagamy jemu zrównoważyć sferę ducha i materii, żeby mógł cieszyć się spełnionym życiem ziemskim.

Rytuał oczyszczania duszy i myśli

Wróżka Katarina poleca ten rytuał, gdy chcemy pozbyć się złych myśli, złości, pretensji, urazów.

Teraz, przez chwilę, nie będzie to rytuał, ale zwykłe życie, jakie znamy, lecz bez światła - ciemnym, jesiennym wieczorem. Zamiast jasnej żarówki, zapalmy zapałkę i trzymając ją w palcach popatrzmy wokoło, zobaczmy ruchome cienie na ścianach znanego nam pomieszczenia, zobaczmy, jak bardzo inne ono się wydaje.
Pomyślmy przez chwilę, co by było, gdyby nie to migotliwe światło zapałki, tej maleńkiej symbolicznej pochodni.
I oto zapałka gaśnie, a my zapalamy drugą, mały ogienek bucha i znów na chwilę rozświetla przestrzeń, w której stoimy, czujemy ciepło od tego maleńkiego płomyka, dzięki któremu możemy odnaleźć miejsce przełącznika prądu, aby zapalić żarówkę. Pstryk i zlewa nas jasna fala światła. Ulga? O tak!
A teraz możemy wygodnie usiąść i pomyśleć o letnim ognisku, jego cieple, klimacie, który nas otacza, przypomnieć sobie lub wyobrazić nastrój i właśnie teraz przy ognisku nadeszła pora rytuału oczyszczania duszy, oczyszczania myśli ze wszystkich złości, destrukcji , pretensji , urazów; tego, co gorącem wstydu zalewa naszą duszę. Najlepiej napiszmy, czego chcemy się pozbyć na liściach, źdźbłach trawy lub wcześniej przygotowanych kartkach.
Napiszmy dokładnie wyrazy, słowa, zdarzeniom nadajmy nazwę, po czym wrzućmy to w ogień, niech spalając te śmieci, oczyści, i rozjaśni nasze myśli i psychikę. Ten " zabieg" doda nam sił, uwolni zablokowaną energię. W ten sam sposób możemy pozbyć się choroby.
Uwaga: robimy to ostrożnie bo ogień może nas poparzyć.