https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Po czarownej nocy

MARIA EICHLER
Od zawsze jest tak, że na Noc przychodzą też najmłodsi
Od zawsze jest tak, że na Noc przychodzą też najmłodsi
Interwencja Zbigniewa Buławy u Indian i marynarzy powiodła się - na kolejnej Nocy Poetów deszczyk po godzinie z okładem przestał padać.

I dobrze, bo pod parasolami to jednak nie to samo oglądanie i słuchanie. A było na co popatrzeć i czego słuchać, atrakcji nie brakowało.

Jedyna nowinka to prezentacja wierszy laureatki "Kwietniowych spotkań z poezją "- Roksany Zdunek, którą w fosie miejskiej zastąpiła jednak koleżanka, gdyż Roksana wyjechała za granicę.

A potem tradycyjnie - Magdalena Kosobucka i Grzegorz Szlanga zapowiadali gości Nocy, którzy tym razem bezkolizyjnie opuszczali scenę, więc nie było tak uciążliwych dla publiczności dziur.

W konkursie jednego wiersza rozdano nagrody zwycięzcom i wyróżnionym, a przewodniczący jury Andrzej Krzysztof Waśkiewicz był w niejakim kłopocie, bo w protokole nie miał... nazwisk laureatów.

Wszystko skończyło się szczęśliwie i Jan Baron z Rudy Śląskiej odebrał nagrodę za pierwsze miejsce, zaś Jerzy Fryckowski z Dębnicy Kaszubskiej - za drugie, a Irena Fedorkowa z- za trzecie.

Wyróżnienia przypadły Barbarze Kasicy-Kołomyjskiej z Wielkiego Mędromierza, Marii Żywickiej-Luckner z Warszawy,Kazimierak z Józefowa, Kamilowi Zawarskiemu ze Sławna. Nagrodę specjalną za wiersz o tematyce chrześcijańskiej dostała Teresa Boguszewska z Warszawy.

Publiczność miała okazję posłuchać także wierszy innych zaproszonych poetów - w tym przewodniczącego jury Andrzeja Krzysztofa Waśkiewicza, Wojciecha Borosa, Adama Ziemianina i Elli Hyciek.

Ale magnesem Nocy są gwiazdy - w tym roku miło było spędzić czas ze Sławomirą Łozińską i podziwiać jej doskonały warsztat aktorski. Kto chciał, mógł się pośmiać z Maciejem Damięckim.

Żywiołowe rytmy dominowały na scenie podczas występu zespołu YesKiezSirumem, a interaktywna konferansjerka i urzekający timbre głosu zjednały sympatię Lidii Jazgar z zespołem "Galicja ".

Słodki deser po północy to występ Andrzeja Sikorowskiego z córką. Więcej jutro.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska