Zobacz wideo: Jak zmieniły się tendencje zakupowe w czasie pandemii?
Kontrola WORD w Toruniu
Kontrola w WORD Toruń dotyczyła m.in. dyscyplinarnego zwolnienia dwóch egzaminatorów, którzy powiadomili prokuraturę o naciskach przy egzaminowaniu kursantów. Sprawa, przypomnijmy, jest już objęta śledztwem Prokuratury Rejonowej Toruń Wschód.
Wspomnieni egzaminatorzy tymczasem byli objęci ochroną związków zawodowych. Według Marka Staszczyka, dyrektora WORD w Toruniu, pracownicy zapisali do tych związków po to, by uniknąć zaplanowanego zwolnienia. Zrobili to, gdy tylko powzięli takie informacje.
Według PIP czas przynależności do związków zawodowych nie ma tu jednak znaczenia.
"Jeżeli chodzi o zwolnienie osoby będącej pod ochroną związku zawodowego, czyli osoby wyznaczonej do reprezentowania związku zawodowego w zakładzie, przepisy nie podają odstępstw, że ktoś musi ileś czasu już być powołanym. Od momentu powołania ta osoba jest chroniona przed rozwiązaniem stosunku pracy. Takie osoby mogą być zwolnione tylko za zgodą tego związku. Nie ma wyjątków, że w jakichś sytuacjach może być inaczej. Sąd będzie decydował o dalszych losach tego rozwiązania stosunku pracy" - podkreślił Waldemar Adametz, wicedyrektor Okręgowego Inspektoratu Pracy w Bydgoszczy, wypowiadając się dla Radia PiK.
Polecamy
- Toruń. Trwa nabór chętnych na zajęcia w Młodzieżowym Domu Kultury i Domu Harcerza
- Obserwatorium astronomiczne UMK w Piwnicach trafiło do rejestru zabytków
- Toruń. Przy Bydgoskiej nie będzie 81 sygnalizatorów! Co zaproponowali projektanci?
- Nowe restauracje i kawiarnie w Toruniu. Co powstało w ostatnich miesiącach?
To nie wszystko
W toku kontroli potwierdzono też dyskryminację pracowników. Jedna z nieprawidłowości dotyczyła ubezpieczeń grupowych. Objęte w nim były w WORD tylko te osoby, które mają pełne etaty. Tymczasem na 56 pracowników aż 23 ma zawarte umowy na część etatu. Z tego powodu liczna grupa zatrudnionych była wyłączona z tego ubezpieczenia.
Kolejnym przejawem dyskryminacji było uzależnianie dofinansowania szkoleń i podnoszenie kwalifikacji zawodowych tylko do pracowników, którzy mają umowy na czas nieokreślony. Tego tymczasem Kodeks pracy wyraźnie zabrania. r
Kontrola PIP stwierdziła też w ośrodku niewypłacanie diet za podróże służbowe i brak procedur postępowania w przypadku podejrzenia mobbingu w zakładzie. Wyniki kontroli zostały przekazane Urzędowi Marszałkowskiemu w Toruniu, któremu WORD podlega.
WAŻNE:
W lutym br. Prokuratura Rejonowa Toruń Wschód wszczęła śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przez Marka Staszczyka, dyrektora Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Toruniu i działania na szkodę interesu publicznego (art. 231 kk). Po pierwsze dlatego, że miał wpływać na egzaminatorów, by surowiej traktowali kursantów z tych szkól jazdy, które są z nim skonfliktowane.
Tym samym śledztwem objęty jest jeszcze drugi wątek - możliwe wpływanie dyrektora na urzędników marszałkowskich, którzy kontrolowali przebieg pewnego egzaminu na prawo jazdy i mieli pod naciskiem dyrektora go unieważnić. Zaznaczmy, że dyrektor Marek Staszczyk obu podejrzeniom od początku kategorycznie zaprzecza.
