W sobotę w Bydgoszczy odbył się marsz przeciwko imigrantom, który organizowała Młodzież Wszechpolska. Manifestanci sprzeciwiali się przyjęciu ok. 7 tysięcy uchodźców z krajów Bliskiego Wschodu i Afryki. Protest przeszedł alejami Adama Mickiewicza i ulicą Gdańską do płyty Starego Rynku.
Po publikacjach medialnych zauważono, że jeden z uczestników marszu wykonywał gest hitlerowskiego pozdrowienia. Sprawą zajęła się bydgoska policja. - Podjęliśmy czynności sprawdzające czy doszło do przestępstwa - mówi nadkom. Maciej Daszkiewicz z biura prasowego KWP w Bydgoszczy.
Jak udało nam się ustalić mężczyzna sam zgłosił się na komisariat w Śródmieściu. Stamtąd przekazano sprawę do policjantów ze Szwederowa. Tam mężczyzna złożył zeznania.- Zebrano już materiały i przekazano do prokuratury. Po zapoznaniu się z nimi okaże się, czy jeden z uczestników marszu usłyszy zarzuty - wyjaśnia nadkom. Daszkiewicz.