W Giżynku palą się zabudowania - taki sygnał otrzymała wczoraj przed południem policja w Rypinie.
Spalił się budynek gospodarsko-inwentarski, a w nim - słoma i siano. Mundurowi zatrzymali 47-letniego mężczyznę, który podejrzany jest o podpalenie zabudowań. To mieszkaniec powiatu golubsko-dobrzyńskiego.
W momencie zatrzymania był pijany. Miał prawie 2 promile alkoholu. Trafił do aresztu. Dzisiaj, już po wytrzeźwieniu, usłyszał dwa zarzuty. Okazało się bowiem, że przed podpaleniem mężczyzna wszedł do mieszkania i groził 82-letniej mieszkance Giżynka podpaleniem posesji. Potem spełnił swoje groźby.
Na szczęście nikomu nic się nie stało. Podpalacz odpowie przed sądem.