Przypomnijmy: We wtorek około godziny 15 na ul. Kolejowej w Inowrocławiu, na niestrzeżonym przejeździe kolejowym, pociąg towarowy uderzył w samochód osobowy marki Toyota. Auto zostało strasznie zmasakrowane.
Przeczytaj także: W Inowrocławiu osobówka wjechała pod pociąg towarowy [zdjęcia, wideo]
- O ogromnym szczęściu może mówić mężczyzna i jego nastoletni wnuk, którzy zostali potrąceni przez pociąg. Obaj po badaniach w szpitalu trafili do domu - relacjonuje Izabella Drobniecka z inowrocławskiej policji. Kierowca stracił prawo jazdy. Policjanci skierowali do sądu wniosek o jego ukaranie.
Krótko po kolizji na miejscu zdarzenia pojawił się radny Marcin Wroński. - Ten przejazd łączy osiedle Szymborze z Mątwami. Kierowcy często korzystają z niego, ponieważ dzięki temu mogą ominąć ruchliwa ulicę Poznańską. Nie jest on jednak wyposażony w rogatki, ani sygnalizację świetlną. Postawiony jest tam tylko znak "Stop" - zauważa. Dlatego jeszcze wczoraj wystąpił do Polskich Kolei Państwowych z wnioskiem o zamontowanie na tym przejeździe sygnalizacji świetlnej.
- Dzięki takiemu rozwiązaniu mieszkańcy naszego miasta będą mogli bezpieczniej przejeżdżać przez to skrzyżowanie - przekonuje, a Izabella Drobniecka apeluje: - Przejazdy kolejowe to miejsca, gdzie trzeba zachować szczególną ostrożność. Bezwzględnie zatrzymujmy się przed nimi i sprawdzajmy dokładnie czy nie nadjeżdża pociąg. Zajmie nam to z pewnością zaledwie kilka sekund, ale da też pewność dzięki czemu będziemy bezpieczni.
