Aż 272 uczestników wzięło udział w tegorocznym XIII Zaborskim Rajdzie Rowerowym. To więcej niż przed rokiem - wtedy na rajdzie było 210 osób. Licząca ok. 25 km trasa wiodła przez Żabno, Giełdon, Czarniż, Kinice i Kosobudy. Start nastąpił sprzed budynku Domu Strażaka w Brusach, meta na parkingu przy Urzędzie Miejskim.
W tym roku dłuższy odpoczynek na trasie przejazdu był nad jeziorem Trzemeszno w Giełdonie. Na miejscu z uczestnikami spotkał się Leszek Pultyn - przedstawiciel Nadleśnictwa Czersk, które ufundowało dla wszystkich smaczną grochówkę oraz mapy terenu nadleśnictwa. Smak zupy podkreślał swojski chleb, którego sponsorem była Gminna Spółdzielnia "Samopomoc Chłopska" w Brusach. Podczas postoju rozstrzygnięto także konkurs na najstarszego i najmłodszego uczestnika rajdu oraz na najliczniejszą rodzinę, biorącą udział w imprezie. Zwycięzcą pierwszego z konkursów okazał się Edmund Krzoska, a najmłodszym rowerzystą był Kamil Krzoska. Ponadto wyróżniono wszystkich sześciolatków, którzy samodzielnie jadąc na rowerze, brali udział w rajdzie. Najliczniejszą rodziną rajdu została także rodzina Moniki i Dariusza Krzosków, którzy na rajd zabrali z sobą trójkę swoich dzieci: Kacpra, Kingę i Kamila. Ponadto wyróżniono rodzinę Grażyny i Bogumiła Kosikowskich. Pani Grażyna czuwała nad trójką dzieci: Weroniką, Moniką i Kasią, jadąc z dziewczynkami rowerem, pan Bogumił natomiast dbał o bezpieczeństwo uczestników rajdu jako strażak.
Rajd był nie tylko znakomitą okazją do sprawdzenia swoich sił i wytrzymałości, ale przede wszystkim do podziwiania pięknych miejsc i krajobrazów.
Czytaj e-wydanie »