Gdy dyżurny KPP w Chełmnie został powiadomiony przez KPP w Starachowicach o zaginięciu kierowcy tira, przystąpiono do poszukiwań.
- Na podstawie ustalonego przez nich położenia telefonu zaginionego mężczyzny wytypowano, że ma on się znajdować na pograniczu miejscowości Wabcz i Paparzyn - relacjonuje asp.szt. Gabriela Andrzejczyk z komendy policji w Chełmnie
Policjanci sierż. szt. Sebastian Olech i st. sierż. Mateusz Banach znaleźli ciężarówkę na stacji paliw w Paparzynie.
- W kabinie pojazdu zauważyli leżącego mężczyznę, który nie reagował na ich sygnały. Policjantom udało się otworzyć drzwi kabiny. Mężczyzna w środku miał problemy z oddychaniem i nie mogli nawiązać z nim kontaktu. Funkcjonariusze udzielili mężczyźnie pomocy przedmedycznej udrażniając drogi oddechowe - opowiada asp.szt. Gabriela Andrzejczyk.
W kabinie wyczuwalna była woń gazu, który ulatniał się ze stojącej tam butli. Przybyły na miejsce lekarz pogotowia stwierdził zatrucie gazem. Mężczyznę przewieziono do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Pogoda na dzień + 2 kolejne dni (30 + 31.10-01.11.2017) | POLSKA