https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pod czujnym okiem kamer

Adrianna Ośmiałowska
Po dwóch latach od powstania pomysłu, być może w końcu uda się zainstalować w mieście monitoring. Nikt nie kwestionuje tego, że jest potrzebny - zwłaszcza w okolicy dworca PKS - ale dotąd trudno było znaleźć pieniądze.

     Komisja Bezpieczeństwa i Porządku przy staroście działa od maja 2003 r. W jej składzie są radni powiatowi, starosta, ksiądz, strażak, radca prawny i policjanci. Już 2004 roku komisja omawiała sprawę zainstalowania monitoringu wizyjnego w najbardziej newralgicznych punktach miasta. Należą do nich: ulica Warszawska z widokiem na rondo i Plac Sienkiewicza, rejon skrzyżowania z sygnalizacją świetlną przy ul. Mławskiej, gdzie często dochodzi do niszczenia mienia i chuligańskich wybryków, okolice skrzyżowania ulic Sommera i Lissowskiego, dworzec PKS, bo na nim należy zapewnić bezpieczeństwo młodzieży dojeżdżającej do szkół, a także skrzyżowanie ulic Lipnowskiej i Kościuszki ze względu na pozostawiające wiele do życzenia zachowanie klientów lokali rozrywkowych.
     Zainstalowanie kamer to zadanie miasta. Mimo tego, że powiat w 2005 r. chciał się dołożyć do inwestycji i miał na to pieniądze, nic nie udało się zrobić ze względu na brak finansów po miejskiej stronie. Wszystko wskazuje jednak na to, że w tym roku przedsięwzięcie uda się sfinalizować. W budżecie miasta zabezpieczono już 40 tys. zł na ten cel, w planie finansowym powiatu jeszcze nic, ale...
     - Zarząd zaproponuje radnym przeznaczenie 20 tys. zł na zainstalowanie kamer. Sprawa stanie na sesji budżetowej w kwietniu - informuje starosta Adam Łapkiewicz.
     Dobrodziejstwo monitoringu od początku roku testuje Zespół Szkół nr 3. Kamery są zainstalowane i na zewnątrz, i wewnątrz budynku.
     - To doskonałe rozwiązanie - przekonuje podkom. Dariusz Rutkowski z rypińskiej komendy policji. - Miasto na pewno nie powinno się decydować na kamery przemysłowe, bo obraz z nich jest nieczytelny, a jego jakość fatalna. Nie można zidentyfikować na przykład twarzy sprawcy, bo widać jedynie zarys sylwetki. Kamery cyfrowe są znacznie lepsze, mają możliwość przybliżenia, są obrotowe, o bardzo dobrej jakości obrazu. Komunikują się z bazą w komputerze, który nagrywa materiał, drogą radiową. Poza tym dają też możliwość kontrolowania większej liczby miejsc, bo można je stosować na przemian z atrapami.
     _Kiedy można się spodziewać zainstalowania kamer?
     - _Jeszcze nie wiadomo. Pozycja jest w budżecie i burmistrz jest zobowiązany to zadanie wykonać. Na pewno w tym roku, ale trudno wskazać konkretny termin
- mówi radny Jarosław Sobierajski, szefujący komisji porządku publicznego, handlu i usług Rady Miasta Rypina.
     

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska