Hucznie zakończono karnawał w świetlicy wiejskiej w Łankowicach. Na ostatkową imprezę zaprosiły gości panie z KGW Młode Łanki. Najpierw były warsztaty kulinarne. Jak piec chruściki i lepić pierogi pokazywały gospodynie z KGW Sami Swoi.- To była prawdziwa integracja pokoleń, gdyż dzieci uczestniczyły w warsztatach wraz z rodzicami, babciami czy dziadkami – informuje Anna Duda-Nowicka, przewodnicząca KGW „Młode Łanki”. Mieszkańców zaproszono także na biesiadę z udziałem zespołu „Pałuki” z Kcyni. Można było poznać zwyczaje związane z „Podkoziołkiem”. Mówił o nich Jan Kurant, przewodniczący Rady Miejskiej Kcyni. A Cyganka, diabeł, bocian, Żyd, dziad i baba porwali biesiadników do tańca. Impreza odbyła się w ramach projektu: "Pałuckie (i nie tylko) specjały, zwyczaje i obyczaje", który wsparła finansowo gmina Kcynia.
Anna Duda-Nowicka