Podróżnicy z Włocławka mają imponujące trasy!
Barbara i Wojciech Rybiccy mają pasję - podróżowanie.
Wszędzie tam, gdzie są w podróży, robią zdjęcia. To już naprawdę wielka kolekcja. Niedawno przelecieli 45 tysięcy kilometrów w powietrzu i przejechali tysiąc kilometrów autokarem.To także uwiecznili i pokazują podczas prelekcji, między innymi w Uniwersytecie Trzeciego Wieku.
Zaczęli podróżować w 1973 roku. Do dziś zwiedzili wszystkie państwa europejskie oprócz: Irlandii, Norwegii, Finlandii, Łotwy, Litwy i Estonii. Zwiedzili też USA, Meksyk, Argentynę, Urugwaj, Brazylię, Maroko, Egipt, Irak, Turcję, Emiraty Arabskie, Chiny i ostatnio wspomniane już Australię oraz Nową Zelandię.
- Doświadczamy tego, jak spełniają się podróżnicze marzenia - mówi z dumą pani Barbara. I pomyśleć, że tak niewinnie się to wszystko zaczęło... Pamiętają pierwsze wyprawy własnym samochodem - do ZSRR, Rumunii, Węgier i Czechosłowacji, pierwsze wczasy w przyczepie kempingowej w bułgarskiej Albenie. Już z dziećmi. Także z dziećmi zwiedzili również m.in. Włochy, NRD.
Podróżnicy z Włocławka mają imponujące trasy!
Barbara i Wojciech Rybiccy mają pasję - podróżowanie.
Wszędzie tam, gdzie są w podróży, robią zdjęcia. To już naprawdę wielka kolekcja. Niedawno przelecieli 45 tysięcy kilometrów w powietrzu i przejechali tysiąc kilometrów autokarem.To także uwiecznili i pokazują podczas prelekcji, między innymi w Uniwersytecie Trzeciego Wieku.
Zaczęli podróżować w 1973 roku. Do dziś zwiedzili wszystkie państwa europejskie oprócz: Irlandii, Norwegii, Finlandii, Łotwy, Litwy i Estonii. Zwiedzili też USA, Meksyk, Argentynę, Urugwaj, Brazylię, Maroko, Egipt, Irak, Turcję, Emiraty Arabskie, Chiny i ostatnio wspomniane już Australię oraz Nową Zelandię.
- Doświadczamy tego, jak spełniają się podróżnicze marzenia - mówi z dumą pani Barbara. I pomyśleć, że tak niewinnie się to wszystko zaczęło... Pamiętają pierwsze wyprawy własnym samochodem - do ZSRR, Rumunii, Węgier i Czechosłowacji, pierwsze wczasy w przyczepie kempingowej w bułgarskiej Albenie. Już z dziećmi. Także z dziećmi zwiedzili również m.in. Włochy, NRD.
Podróżnicy z Włocławka mają imponujące trasy!
Barbara i Wojciech Rybiccy mają pasję - podróżowanie.
Wszędzie tam, gdzie są w podróży, robią zdjęcia. To już naprawdę wielka kolekcja. Niedawno przelecieli 45 tysięcy kilometrów w powietrzu i przejechali tysiąc kilometrów autokarem.To także uwiecznili i pokazują podczas prelekcji, między innymi w Uniwersytecie Trzeciego Wieku.
Zaczęli podróżować w 1973 roku. Do dziś zwiedzili wszystkie państwa europejskie oprócz: Irlandii, Norwegii, Finlandii, Łotwy, Litwy i Estonii. Zwiedzili też USA, Meksyk, Argentynę, Urugwaj, Brazylię, Maroko, Egipt, Irak, Turcję, Emiraty Arabskie, Chiny i ostatnio wspomniane już Australię oraz Nową Zelandię.
- Doświadczamy tego, jak spełniają się podróżnicze marzenia - mówi z dumą pani Barbara. I pomyśleć, że tak niewinnie się to wszystko zaczęło... Pamiętają pierwsze wyprawy własnym samochodem - do ZSRR, Rumunii, Węgier i Czechosłowacji, pierwsze wczasy w przyczepie kempingowej w bułgarskiej Albenie. Już z dziećmi. Także z dziećmi zwiedzili również m.in. Włochy, NRD.
Podróżnicy z Włocławka mają imponujące trasy!
Barbara i Wojciech Rybiccy mają pasję - podróżowanie.
Wszędzie tam, gdzie są w podróży, robią zdjęcia. To już naprawdę wielka kolekcja. Niedawno przelecieli 45 tysięcy kilometrów w powietrzu i przejechali tysiąc kilometrów autokarem.To także uwiecznili i pokazują podczas prelekcji, między innymi w Uniwersytecie Trzeciego Wieku.
Zaczęli podróżować w 1973 roku. Do dziś zwiedzili wszystkie państwa europejskie oprócz: Irlandii, Norwegii, Finlandii, Łotwy, Litwy i Estonii. Zwiedzili też USA, Meksyk, Argentynę, Urugwaj, Brazylię, Maroko, Egipt, Irak, Turcję, Emiraty Arabskie, Chiny i ostatnio wspomniane już Australię oraz Nową Zelandię.
- Doświadczamy tego, jak spełniają się podróżnicze marzenia - mówi z dumą pani Barbara. I pomyśleć, że tak niewinnie się to wszystko zaczęło... Pamiętają pierwsze wyprawy własnym samochodem - do ZSRR, Rumunii, Węgier i Czechosłowacji, pierwsze wczasy w przyczepie kempingowej w bułgarskiej Albenie. Już z dziećmi. Także z dziećmi zwiedzili również m.in. Włochy, NRD.
