
144 uczniów z 30 szkół całego powiatu wzięło udział w XII edycji Powiatowego Turnieju Ekologicznego. - Poziom wiedzy z zakresu ekologii wśród młodych ludzi jest coraz wyższy - mówią organizatorzy.
Konkurs przeprowadzony został w dwóch kategoriach wiekowych. Pierwszą reprezentowali uczniowie klas 4-6, a drugą uczniowie klasy siódmej, ósmej oraz gimnazjalnej.
Wśród młodszych uczestników najlepszy okazał się Jakub Śledź ze Szkoły Podstawowej w Piaskach. Drugie miejsce zajęła Weronika Kirsz z Zespołu Szkół i Placówek w Świeciu nad Osą. Na najniższym stopniu podium stanęła natomiast Nina Socha ze Szkoły Podstawowej w Nowej Wsi.
W starszej kategorii zwyciężył natomiast Szymon Głodowski z Zespołu Szkół i Placówek w Świeciu nad Osą, który wyprzedził Igora Sochę, ucznia nowoiejskiej podstawówki i Julię Zapalską, która także uczy się w ZSiP w Świeciu nad Osą.
Ponadto, szkoła ze Świecia nad Osą zdominowała też rozgrywki drużynowe wygrywając w obu kategoriach.
- Do konkursu przygotowywałem się w domu. Z pytaniami było różnie. Jedne były proste, drugie nieco trudniejsze. Do tych łatwiejszych zaliczyłbym większość pytań „zamkniętych”. Większy problem sprawiło mi rozpoznanie grzybów - Mówi Szymon Głodowski, który mimo dobrego wyniku w konkursie, zaznacza, że nie bierze pod uwagę ekologii i środowiska w wyborze drogi dalszego kształcenia.
Kazimierz Sobótka, przewodniczący komisji konkursowej potwierdza, że w tym roku najwięcej problemów sprawiło uczestnikom rozpoznawanie grzybów i ptaków.
Ponadto uczestnicy musieli m.in.: znać park krajobrazowy i rezerwaty przyrody usytuowane w powiecie grudziądzkim, oraz rzekę, będącą osią transkontynentalnego korytarza ekologicznego, także przebiegającego przez powiat grudządzki, wiedzieć kto jest patronem myśliwych i co w ich gwarze noszą na głowie łowne zwierzęta.
- Mimo, że test był dość trudny, to wiedza niektórych uczestników w zakresie ekologii czy ochrony przyrody, mówiąc wprost - pozytywnie zaskoczyła. Zwłaszcza, że część materiału wykracza poza poziom nauczania - mówi Kazimierz Sobótka.
Tegoroczna edycja konkursu jest rekordowa, jeśli chodzi o frekwencję.
- To też cieszy. Dotychczas w turnieju brało udział od 80 do 100 uczestników. W tym roku było ich aż 144 - cieszy się Kazimierz sobótka.
Flesz - takie są obecnie ceny pali w naszym kraju.

144 uczniów z 30 szkół całego powiatu wzięło udział w XII edycji Powiatowego Turnieju Ekologicznego. - Poziom wiedzy z zakresu ekologii wśród młodych ludzi jest coraz wyższy - mówią organizatorzy.
Konkurs przeprowadzony został w dwóch kategoriach wiekowych. Pierwszą reprezentowali uczniowie klas 4-6, a drugą uczniowie klasy siódmej, ósmej oraz gimnazjalnej.
Wśród młodszych uczestników najlepszy okazał się Jakub Śledź ze Szkoły Podstawowej w Piaskach. Drugie miejsce zajęła Weronika Kirsz z Zespołu Szkół i Placówek w Świeciu nad Osą. Na najniższym stopniu podium stanęła natomiast Nina Socha ze Szkoły Podstawowej w Nowej Wsi.
W starszej kategorii zwyciężył natomiast Szymon Głodowski z Zespołu Szkół i Placówek w Świeciu nad Osą, który wyprzedził Igora Sochę, ucznia nowoiejskiej podstawówki i Julię Zapalską, która także uczy się w ZSiP w Świeciu nad Osą.
Ponadto, szkoła ze Świecia nad Osą zdominowała też rozgrywki drużynowe wygrywając w obu kategoriach.
- Do konkursu przygotowywałem się w domu. Z pytaniami było różnie. Jedne były proste, drugie nieco trudniejsze. Do tych łatwiejszych zaliczyłbym większość pytań „zamkniętych”. Większy problem sprawiło mi rozpoznanie grzybów - Mówi Szymon Głodowski, który mimo dobrego wyniku w konkursie, zaznacza, że nie bierze pod uwagę ekologii i środowiska w wyborze drogi dalszego kształcenia.
Kazimierz Sobótka, przewodniczący komisji konkursowej potwierdza, że w tym roku najwięcej problemów sprawiło uczestnikom rozpoznawanie grzybów i ptaków.
Ponadto uczestnicy musieli m.in.: znać park krajobrazowy i rezerwaty przyrody usytuowane w powiecie grudziądzkim, oraz rzekę, będącą osią transkontynentalnego korytarza ekologicznego, także przebiegającego przez powiat grudządzki, wiedzieć kto jest patronem myśliwych i co w ich gwarze noszą na głowie łowne zwierzęta.
- Mimo, że test był dość trudny, to wiedza niektórych uczestników w zakresie ekologii czy ochrony przyrody, mówiąc wprost - pozytywnie zaskoczyła. Zwłaszcza, że część materiału wykracza poza poziom nauczania - mówi Kazimierz Sobótka.
Tegoroczna edycja konkursu jest rekordowa, jeśli chodzi o frekwencję.
- To też cieszy. Dotychczas w turnieju brało udział od 80 do 100 uczestników. W tym roku było ich aż 144 - cieszy się Kazimierz sobótka.
Flesz - takie są obecnie ceny pali w naszym kraju.

144 uczniów z 30 szkół całego powiatu wzięło udział w XII edycji Powiatowego Turnieju Ekologicznego. - Poziom wiedzy z zakresu ekologii wśród młodych ludzi jest coraz wyższy - mówią organizatorzy.
Konkurs przeprowadzony został w dwóch kategoriach wiekowych. Pierwszą reprezentowali uczniowie klas 4-6, a drugą uczniowie klasy siódmej, ósmej oraz gimnazjalnej.
Wśród młodszych uczestników najlepszy okazał się Jakub Śledź ze Szkoły Podstawowej w Piaskach. Drugie miejsce zajęła Weronika Kirsz z Zespołu Szkół i Placówek w Świeciu nad Osą. Na najniższym stopniu podium stanęła natomiast Nina Socha ze Szkoły Podstawowej w Nowej Wsi.
W starszej kategorii zwyciężył natomiast Szymon Głodowski z Zespołu Szkół i Placówek w Świeciu nad Osą, który wyprzedził Igora Sochę, ucznia nowoiejskiej podstawówki i Julię Zapalską, która także uczy się w ZSiP w Świeciu nad Osą.
Ponadto, szkoła ze Świecia nad Osą zdominowała też rozgrywki drużynowe wygrywając w obu kategoriach.
- Do konkursu przygotowywałem się w domu. Z pytaniami było różnie. Jedne były proste, drugie nieco trudniejsze. Do tych łatwiejszych zaliczyłbym większość pytań „zamkniętych”. Większy problem sprawiło mi rozpoznanie grzybów - Mówi Szymon Głodowski, który mimo dobrego wyniku w konkursie, zaznacza, że nie bierze pod uwagę ekologii i środowiska w wyborze drogi dalszego kształcenia.
Kazimierz Sobótka, przewodniczący komisji konkursowej potwierdza, że w tym roku najwięcej problemów sprawiło uczestnikom rozpoznawanie grzybów i ptaków.
Ponadto uczestnicy musieli m.in.: znać park krajobrazowy i rezerwaty przyrody usytuowane w powiecie grudziądzkim, oraz rzekę, będącą osią transkontynentalnego korytarza ekologicznego, także przebiegającego przez powiat grudządzki, wiedzieć kto jest patronem myśliwych i co w ich gwarze noszą na głowie łowne zwierzęta.
- Mimo, że test był dość trudny, to wiedza niektórych uczestników w zakresie ekologii czy ochrony przyrody, mówiąc wprost - pozytywnie zaskoczyła. Zwłaszcza, że część materiału wykracza poza poziom nauczania - mówi Kazimierz Sobótka.
Tegoroczna edycja konkursu jest rekordowa, jeśli chodzi o frekwencję.
- To też cieszy. Dotychczas w turnieju brało udział od 80 do 100 uczestników. W tym roku było ich aż 144 - cieszy się Kazimierz sobótka.
Flesz - takie są obecnie ceny pali w naszym kraju.

144 uczniów z 30 szkół całego powiatu wzięło udział w XII edycji Powiatowego Turnieju Ekologicznego. - Poziom wiedzy z zakresu ekologii wśród młodych ludzi jest coraz wyższy - mówią organizatorzy.
Konkurs przeprowadzony został w dwóch kategoriach wiekowych. Pierwszą reprezentowali uczniowie klas 4-6, a drugą uczniowie klasy siódmej, ósmej oraz gimnazjalnej.
Wśród młodszych uczestników najlepszy okazał się Jakub Śledź ze Szkoły Podstawowej w Piaskach. Drugie miejsce zajęła Weronika Kirsz z Zespołu Szkół i Placówek w Świeciu nad Osą. Na najniższym stopniu podium stanęła natomiast Nina Socha ze Szkoły Podstawowej w Nowej Wsi.
W starszej kategorii zwyciężył natomiast Szymon Głodowski z Zespołu Szkół i Placówek w Świeciu nad Osą, który wyprzedził Igora Sochę, ucznia nowoiejskiej podstawówki i Julię Zapalską, która także uczy się w ZSiP w Świeciu nad Osą.
Ponadto, szkoła ze Świecia nad Osą zdominowała też rozgrywki drużynowe wygrywając w obu kategoriach.
- Do konkursu przygotowywałem się w domu. Z pytaniami było różnie. Jedne były proste, drugie nieco trudniejsze. Do tych łatwiejszych zaliczyłbym większość pytań „zamkniętych”. Większy problem sprawiło mi rozpoznanie grzybów - Mówi Szymon Głodowski, który mimo dobrego wyniku w konkursie, zaznacza, że nie bierze pod uwagę ekologii i środowiska w wyborze drogi dalszego kształcenia.
Kazimierz Sobótka, przewodniczący komisji konkursowej potwierdza, że w tym roku najwięcej problemów sprawiło uczestnikom rozpoznawanie grzybów i ptaków.
Ponadto uczestnicy musieli m.in.: znać park krajobrazowy i rezerwaty przyrody usytuowane w powiecie grudziądzkim, oraz rzekę, będącą osią transkontynentalnego korytarza ekologicznego, także przebiegającego przez powiat grudządzki, wiedzieć kto jest patronem myśliwych i co w ich gwarze noszą na głowie łowne zwierzęta.
- Mimo, że test był dość trudny, to wiedza niektórych uczestników w zakresie ekologii czy ochrony przyrody, mówiąc wprost - pozytywnie zaskoczyła. Zwłaszcza, że część materiału wykracza poza poziom nauczania - mówi Kazimierz Sobótka.
Tegoroczna edycja konkursu jest rekordowa, jeśli chodzi o frekwencję.
- To też cieszy. Dotychczas w turnieju brało udział od 80 do 100 uczestników. W tym roku było ich aż 144 - cieszy się Kazimierz sobótka.
Flesz - takie są obecnie ceny pali w naszym kraju.