Podwyżka podatków w Kruszwicy. Apel radnych "Kruszy" odrzucony

Zdecydowali, iż pozostawią na dotychczasowym poziomie średnią cenę skupu żyta, na podstawie której ustalany jest podatek rolny. Wynosi ona 44 złote.

Nie przeszła bowiem propozycja radnego Grzegorza Stannego, który proponował obniżkę tej ceny do 42 złotych. Swój wniosek argumentował trudną sytuacją w rolnictwie: aktualnie - susza, a wcześniej podtopienia. - Byłoby dobrze, gdyby podatek w stosunku do ubiegłego roku został obniżony. Wyszlibyśmy z otwartą ręką do rolników - podkreślał. Jego propozycja przepadła stosunkiem głosów 5:9.

Burmistrz Kruszwicy będzie zarabiał mniej niż w poprzedniej kadencji

Grzegorza Stannego wsparli również radny Artur Grobelski oraz pozostali członkowie klubu "Krusza". Apelowali o pozostawienie podatku rolnego na dotychczasowym poziomie oraz o wycofanie z porządku obrad uchwały dotyczącej podwyżki podatków od nieruchomości.

- Żeby już na wstępie uciąć wszelkie spekulacje co do powodów, jakie nam kierują pragniemy zaznaczyć, że obniżenie podatków było częścią naszego programu wyborczego oraz wynikiem konsultacji przeprowadzonych z mieszkańcami naszej gminy - tłumaczył Artur Grobelski. - Jako gmina pieniędzy do budżetu powinniśmy szukać w nowych inwestycjach, a nie poprzez podwyższanie podatków. Stwarzając korzystne i przewidywalne warunki dla rozwoju biznesu możemy nie tylko przyciągnąć nowych inwestorów, ale przede wszystkim stworzymy warunki do rozwoju naszym lokalnym przedsiębiorcom. Obniżenie podatków powinniśmy traktować jako inwestycję, dzięki której lokalny biznes będzie miał możliwość rozwoju, a to w efekcie przełoży się na większe wpływy z podatków. Oczywiście, jak przy każdej inwestycji, na takie efekty będzie trzeba poczekać, ale właśnie na tym polega rozwój. Podobnie sprawa ma się z podatkiem rolnym. Ostatnie lata były dla rolników bardzo ciężkie. Musieli zmagać się z podtopieniami, nawałnicami i suszami. Obecny rok był chyba jednym z najcięższych. Pozostawienie podatku w wysokości z poprzedniego roku uważamy za niesprawiedliwe. Przy takich dużych stratach każda złotówka jest ważna. Powinniśmy pozwolić choć częściowo pokryć straty, żeby mogli zebrać środki na odbudowę własnego potencjału. Czas, żeby nasza gmina zaczęła działać w myśl zasady znanej wszystkim przedsiębiorcom: "aby zarabiać, najpierw trzeba zainwestować" - apelowali radni "Kruszy".

Ich poprawka została odrzucona stosunkiem głosów 5:9. Chwilę później Rada Miejska zdecydowała o podniesieniu podatków od nieruchomości.

I tak:

• - podatek od gruntów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej wzrósł z 0,80 zł/mkw do 0,84 zł/mkw;
• - podatek od gruntów pod wodami wzrósł z 4,63 zł od 1ha do 4,71 zł od 1ha;
• - podatek od budynków mieszkalnych wzrósł z 0,63 zł/mkw do 0,65 zł/mkw;
• - podatek od budynków związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej wzrósł z 20 zł/mkw do 21 zł/mkw;
• - podatek od domku letniskowego wzrósł z 7,77 zł/mkw do 7,90 zł/mkw;
• - podatek od garażu wzrósł z 5,92 zł/mkw do 6,10 zł/mkw.