https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Podwyżki dla nauczycieli w 2025 roku. Jest projekt zmian systemu wynagradzania

Katarzyna Piojda
Czy nauczyciele dostaną kolejne podwyżki? Czas udzieli odpowiedzi na to pytanie
Czy nauczyciele dostaną kolejne podwyżki? Czas udzieli odpowiedzi na to pytanie FOT. PAWEL DUBIEL / POLSKA PRESS
Nauczyciele chcą więcej zarabiać. Związkowcy już przygotowali projekt zmiany systemu ich wynagradzania. Ci spoza branży oświatowej mówią: - Jak wybieraliście ten zawód, wiedzieliście, ile zarobicie, a teraz narzekacie.

Anglistka w szkole publicznej w Bydgoszczy jest nauczycielem mianowanym i zarabia 4100 złotych na czysto za 19 godzin przy tablicy. W lutym dostała jeszcze dodatkową pensję, mianowicie trzynastkę. Ona akurat nie ma przyznanych nadgodzin, ale wielu jest takich nauczycieli, którzy je posiadają. Przykładowo: za 8 godzin tygodniowo to jakieś 929 zł na rękę miesięcznie.

Pensja nauczyciela

Dla porównania: nauczyciel tak samo języka angielskiego jednej z bydgoskich szkół niepublicznych jest zatrudniony nie na podstawie Karty Nauczyciela, obowiązującej w placówkach publicznych, lecz w ramach umowy o pracę według Kodeksu pracy. Nie prowadzi zatem standardowych 18 lekcji, jak nauczyciel szkoły publicznej, ale spędza 40 godzin przy tablicy. Tzn. tak jakby pracował w zwykłym przedsiębiorstwie. Co miesiąc przychodzi przelew w wysokości 5500 zł. - Rok temu mieliśmy 5000 zł, ale od września 2024 roku otrzymaliśmy 500 zł więcej - przyznaje. - Tak zdecydował dyrektor, a podwyżka była jednakowa dla wszystkich pedagogów. Tutaj nie ma znaczenia, jak długo nauczyciel pracuje w szkole bądź przedszkolu i jaki zdobył stopień awansu zawodowego. Na trzynastą pensję i nadgodziny nie mamy co liczyć.

- Wakacje mamy pełnopłatne, ale musimy odsiedzieć swoje, czyli przychodzimy na 8 godzin dziennie i zajmujemy się tzw. pracami organizacyjnymi, chociażby układaniem planów tematów lekcji na nowy rok szkolny - mówi anglista z prywatnej szkoły. - Nie przychodzimy przez całe wakacje, ponieważ przysługuje nam, jak w każdej firmie, 26 dni urlopu wypoczynkowego. Koleżanka po fachu z publicznej dostaje wypłatę przez całe wakacje. W swojej szkole się nie pokazuje.

Wakaty oświatowe

Tłumów kandydatów do pracy w szkołach jednak nie widać. - To dlatego, że zeszłoroczne nawet 30-procentowe podwyżki, wynoszące dla części nauczycieli ponad tysiąc zł na czysto, nie spowodowały wzrostu zainteresowania pracą w szkole - twierdzą ci, którzy w niej pracują.

Deficyty kadrowe nauczycieli występują w całej Polsce. W województwie kujawsko-pomorskim brakuje około 190 nauczycieli. Tak wynika z bazy danych kuratorium oświaty w Bydgoszczy. Trzeba doliczyć przynajmniej kilkanaście wakatów, ponieważ nie wszystkie placówki oświatowe zgłaszają do kuratorium informacje o wolnych stanowiskach pracy (publiczne są do tego zobligowane, zaś niepubliczne nie muszą).

Temat dla Sejmu

Być może wkrótce nauczycieli przybędzie, a ci, którzy już są zatrudnieni w branży, będą zadowoleni. Szykują się bowiem podwyżki płac - i nie tylko one. Chodzi o inicjatywę obywatelską Związku Nauczycielstwa Polskiego „Godne płace i wysoki prestiż nauczycieli”. Na razie zajęła się nim podkomisja nadzwyczajna w Sejmie. - Projekt dotyczy zmiany systemu wynagradzania nauczycieli - informują zrzeszeni w związkach. - Chodzi o zapewnienie powiązania nauczycielskich wynagrodzeń z przeciętnym wynagrodzeniem w gospodarce. To z kolei gwarantuje, że pensje nauczycieli będą rosły wraz ze średnią krajową.

Grono pedagogiczne na tym by skorzystało. Przeciętne wynagrodzenie w gospodarce wynosi obecnie prawie 8500 zł brutto. Jeśli postulat związkowców zostanie poparty i nowe przepisy zaczną obowiązywać, podwyżki dla nauczycieli wyniosłyby mniej więcej 20 proc., 28 proc. i 24 proc. Średnie wynagrodzenie nauczyciela dyplomowanego, czyli posiadającego najwyższe kwalifikacje, byłoby natomiast wyższe o około 2600 zł.

ZNP kontynuuje: - Nasza inicjatywa została wniesiona do Sejmu w 2021 roku i trafiła do sejmowej „zamrażarki”, decyzją ówczesnej marszałek Elżbiety Witek. Dopiero w nowej kadencji Sejmu inicjatywa została ponownie procedowana.

Jeszcze pewnie sporo czasu upłynie, zanim zapadnie decyzja odnośnie podwyżek dla nauczycieli w szkołach publicznych, a zaczęły pojawiać się głosy sprzeciwu - spoza branży edukacyjnej. - Nauczyciele pracują jak na pół etatu, a wypłaty mają za cały plus dwa miesiące wakacji. Są po dużej podwyżce, a wciąż im mało.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Edukacja

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska