Rozmowa z Janem Jabłońskim.
- WOEiPK dostał nagrodę prezydenta Włocławka za ubiegłoroczny koncert galowy Finału Turnieju Poezji Śpiewanej na dziedzińcu Liceum Ziemi Kujawskiej. Chwalono jego urodę i klimat. O powrocie do koncertów plenerowych myślałeś już od dawna....
- Ubolewam nad tym, że nie mamy amfiteatru. Stąd próba poszukiwania miejsc, które mogłyby go zastąpić. Przed tegorocznym finałem byliśmy między innymi w Liceum Marii Konopnickiej, w "Długoszu" oraz w Starym Browarze przy ulicy Bechiego, ale ostatecznie doszliśmy do wniosku, że dziedziniec LZK jest miejscem najlepszym z najlepszych. W tym momencie chciałbym wyrazić wdzięczność dyrekcji liceum, bowiem organizacją koncertu na dzień przed zakończeniem roku szkolnego wprowadzamy sporo zamieszania w życie szkoły...
- Finał odbędzie się wyjątkowo w czwartek. Dlaczego?
- Bo był to jedyny wolny termin w kalendarzu gwiazdy tegorocznej gali - Katarzyny Nosowskiej. To oznacza, że po jej występie do rana dziedziniec szkoły ma być wysprzątany, dekoracje zwinięte, tak jakby nic się nie działo...
- Jest jeszcze inna opcja - że koncertu na dziedzińcu nie będzie, ze względu na kaprysy pogody. .
- Tak mówiłem jeszcze we wtorek. Dziś, w środę, decyzja zapadła - finaliści Turnieju Poezji Śpiewanej oraz Katarzyna Nosowska zaśpiewają w plenerze. Liczymy na sprzyjające nam niebiosa.
- Gdyby jakaś złota rybka chciała spełnić twoje jedno życzenie co wybrałbyś: amfiteatr we Włocławku czy klimatyzację w teatrze?
- Musiałby spełnić oba te życzenia.
- Czym nas zaskoczy osiemnasty finał Turnieju Poezji Śpiewanej?
- Dojrzałością, jak przystało na osiemnastolatka. Mam nadzieję, że - w artystycznym wymiarze - dojrzałością wykaże się dwudziestu siedmiu solistów. Przygotowujemy też niespodziankę, będącą zaskakującym połączeniem dojrzałości (jeden z uczestników tej niespodzianki ma charakterystyczną, długa brodę), umiejętności wokalno-aktorskich i innych talentów. Czy zadasz mi twoje ulubione pytanie o autorów tekstów, które wybierali w tym roku wykonawcy?
- Zadam. Więc...?
- Wyjątkowo popularny jest w tym roku Juliusz Słowacki, równie popularni są młodsi klasycy poezji śpiewanej: Leśmian, Tuwim, Brzechwa, Pawlikowska-Jasnorzewska, Herbert, Lipska oraz najchętniej chyba śpiewana Agnieszka Osiecka. Ale są też utwory do wierszy Achmatowej, Broniewskiego, ale i Nicka Cave'a.
- Na zakończenie zechcesz zapewne, zebym zapytała cię o sponsorów?
- Ale to najprawdziwsza prawda, że tej imprezy nie można zorganizować bez ich pomocy! Mamy sprzyjające nam duże firmy, przeznaczające na turniej spore sumy, są też zgłaszajcy się do nas z własnej woli skromni przedsiębiorcy, którzy oferują pomoc w takim zakresie, na jaki ich stać. Wszystkim serdecznie dziękujemy.