4 z 85
Poprzednie
Następne
Pogrzeb Cezarego Mocka. Prezes Kurski na pogrzebie uczestnika "Sanatorium miłości", na Starym Cmentarzu w Łodzi
Nina Busk , jedna z uczestniczek „Sanatorium miłości” nie przypuszczała, że odwiedzi Łódź, rodzinne miasto Cezarego w takich okolicznościach.
- Prędzej spodziewałam się, że przyjadę tu na wesele niż na pogrzeb! - mówiła nam. - A tu niestety tragedia. Jego śmierć była wielkim zaskoczeniem nie tylko dla mnie. Trzy dni i człowiek nie żyje! Położyli go do szpitala i umarł. Cieszę się, że przeżył piękne chwile.