Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pogrzeb Jana Kulczyka w Poznaniu. Uroczystości pogrzebowe w kościele tylko dla najbliższych

AIP, (mz)
Pogrzeb Jana Kulczyka odbędzie się w środę, 5 sierpnia, w Poznaniu
Pogrzeb Jana Kulczyka odbędzie się w środę, 5 sierpnia, w Poznaniu archiwum
Pogrzeb Jana Kulczyka odbędzie się 5 sierpnia w kościele w Poznaniu. Uroczystości pogrzebowe rozpoczną się w środę o godzinie 11.30.

Pogrzeb Jana Kulczyka - 05.08.2015

Nabożeństwo zostanie odprawione w kościele pw. świętego Józefa prowadzonym przez zakon Karmelitów Bosych na wzgórzu Świętego Wojciecha. - Do kościoła będą mogli wejść jedynie zaproszeni goście - mówi Małgorzata Misiołek, jedna z organizatorek pożegnalnych uroczystości. Bardzo możliwe, że wśród przybyłych będą Lech Wałęsa i Aleksander Kwaśniewski, byli prezydenci Polski. Nabożeństwo zostanie odprawione przez ojca Ryszarda. Wolą rodziny zmarłego jest to, by ta część pożegnania miała bardzo cichy charakter.

Przeczytaj także: Nie żyje Jan Kulczyk! Urodzony w Bydgoszczy przedsiębiorca miał 65 lat [zdjęcia]

Pogrzeb Jana Kulczyka w Poznaniu

Jak zapowiadają zakonnicy, ulice wokół kościoła zostaną wyłączone od rana z ruchu. - Również w najbliższych okolicach można spodziewać się utrudnień w ruchu - zapowiada Maciej Święciechowski z komendy wojewódzkiej policji w Poznaniu. Ruchem mają kierować policjanci i funkcjonariusze żandarmerii wojskowej. Zakonnicy natomiast informują wiernych, że kościół będzie zamknięty do około godziny 13.30. To właśnie wówczas rozpocznie się pogrzeb na cmentarzu przy ul. Nowina na Ogrodach. To jedna z mniejszych, ale zabytkowa poznańska nekropolia. Właśnie na tym cmentarzu spoczął Henryk Kulczyk - ojciec Jana Kulczyka. Nagrobek zwieńczony jest rzeźbą Igora Mitoraja (zmarły przed rokiem jeden z najbardziej znanych polskich rzeźbiarzy - jego dzieło można podziwiać między innymi w Starym Browarze). W okolicy cmentarza prowadzona jest przebudowa części ul. Dąbrowskiego oraz pętli na Ogrodach. Z tego powodu wprowadzono liczne zmiany w komunikacji i objazdy. Na uroczystościach spodziewane są tłumy, a sama nekropolia będzie otwarta dla wszystkich. Dojazd w rejon ma zostać zapewniony ulicami Bukowską i Szpitalną lub Grunwaldzką, a dalej Bułgarską i Polską. Na tej ostatniej ulicy (alei) w razie konieczności zostanie wyłączony z ruchu jeden pas jezdni na którym zostaną stworzone miejsca postojowe. Najbliżej wejścia, czyli na ul. Nowina i Szpitalnej zatrzymać się będą mogły jedynie samochody rodziny i niektórych gości. Tam również ruchem może kierować policja. Nie przewiduje się zmian w kursowaniu komunikacji miejskiej i gminnej.

Ostatniej drodze Jana Kulczyka towarzyszyć będzie muzyka. Na początku nabożeństwa żałobnego w świątyni Janusz Olejniczak zagra "Kołysankę" Fryderyka Chopina. Następnie zabrzmią: Requiem Gabriela Fauré i Agnus Dei Krzysztofa Pendereckiego w wykonaniu Orkiestry Akademii Beethovenowskiej, Górecki Chamber Choir oraz solistów - Izabeli Kłosińskiej i Adama Kruszewskiego pod dyrekcją Jerzego Maksymiuka. Na zakończenie uroczystości zabrzmi instrumentalna wersja jednej z ulubionych piosenek zmarłego. W kościele przewidziano czas na przemówienia żałobne najbliższych.

Przeczytaj także: Kim był zmarły Jan Kulczyk? [zdjęcie interaktywne]
Szacuje się, że kilka tysięcy osób, w tym około 500 oficjalnych gości, przyjedzie do Poznania, by towarzyszyć Janowi Kulczykowi w jego ostatniej drodze. Swoje przybycie na pogrzeb Jana Kulczyka w Poznaniu potwierdzili m.in.: Anna Komorowska (pierwsza dama RP), Jolanta i Aleksander Kwaśniewscy, Lech Wałęsa, Małgorzata Omilanowska (minister kultury), Horst Koehler (były prezydent Niemiec i Międzynarodowego Funduszu Walutowego).

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska