Nie pozwalamy naszemu dziecku trzymać zwierzątka w domu? Jest na to rozwiązanie. Jeszcze parę lat temu modne były zwierzaki-pluszaki. To jednak nie jedyna ozdoba przypominająca zwierzaki. Coraz częściej czworonogi i inne ulubione futrzaki (i nie tylko!) pojawiają się na… lampach i ścianach. To nowy trend w dekorowaniu wnętrz.
Tapety w tygryski
Producenci prześcigają się w pomysłach. Żyrandole przypominające małpkę z lampką nocną, świecącego żółwia, słonika, który przytrzymuje trąbą żarówkę na pewno spodobają się każdemu dziecku. Tapety do pokoju córki i syna też mogą być w motywy zwierzęce, choćby tygryski albo rybki.
Misiu na kocu
Dywan z panterą albo podobny chodniczek pod łóżko? Czemu nie? Na kanapie położymy koc z zerkającym z niego misiem albo lwem, a na tym kocu - poduszki z pingwinkami lub rybkami. Można też kupić obrazki z wizerunkami ulubionych zwierząt naszej pociechy i powiesić je na ścianie.
W sprzedaży pojawiły się "zwierzęce" krzesełka dla dzieci. Siadają np. na mebel przypominający słonia, tygrysa, geparda albo pszczołę.
