
- Właścicielka mieszkania powiedziała nam, że włosy powinnyśmy myć wodą w misce, ponieważ później można tą wodą spłukać po sobie toaletę" - opowiadają studentki, które wynajęły pokój u starszej pani w Poznaniu. Podobnych historii o wynajmowaniu pokoju jest zresztą znacznie więcej.
Zobacz najdziwniejsze z nich ----->

Zakaz prania majtek w pralce
"Wynajęłam pokój od starszej pani na Grunwaldzie – opowiada Kasia. – Pochodzę z innego województwa i słyszałam, że poznaniacy są bardzo oszczędni, ale to, co mnie spotkało, przerosło moje wyobrażenia. Starsza pani zabroniła mi prać w pralce swoje majtki i skarpetki. Wyjaśniała, że zamiast raz na tydzień prać bieliznę, lepiej ją codziennie wieczorem prać ręcznie, aby oszczędzić wodę.
Zobacz kolejne opowieści wynajmujących pokoje ----->

Kubek można myć tylko raz dziennie
"Podobna zasada dotyczyła kubków - kontynuuje Kasia. - "Właścicielka twierdziła, że przez cały dzień należy pić kolejne herbaty w tym samym kubku, żeby zużyć mniej wody. Kubek myło się dopiero wieczorem."
Zobacz kolejne opowieści wynajmujących pokoje ----->

Woda po myciu włosów do spłukania toalety
"Jedna właścicielka mieszkania, które oglądałam z koleżankami, stwierdziła, że włosy powinnyśmy myć wodą w misce, ponieważ później można tą wodą spłukać po sobie toaletę" – opowiada Ania.
Zobacz kolejne opowieści wynajmujących pokoje ----->