Sparta - Żywia 3:2 (2:2)
Bramki dla Sparty: Rafał Żochowski 2, Arkadiusz Jasiński
Po kwadransie gry Sparta prowadziła już 2:0 (gole Żochowskiego i Jasińskiego po ładnych akcjach całego zespołu) i zapowiadało się na pogrom. Jednak dziesięć minut później był już remis. Potem przeważali gospodarze jednak nie potrafili wykorzystać dogodnych okazji (m.in. dwie zmarnował prezes klubu Grzegorz Fetter). Gdy wydawało się, że mecz zakończy się remisem w ostatniej minucie w pole karne wbiegł z piłką Damian Lonser oddając mocny strzał. Bramkarz Żywii sparował futbolówkę, ale przy dobitce Rafała Żochowskiego był bezradny. Sparta wygrała 3:2.
Wda II - Wisła II 0:0
Derby powiatu w Świeciu nie zachwyciły swoim poziomem. Było w nich dużo walki w środku, ale mało okazji bramkowych. W 1. części meczu bliscy zdobycia bramki dla Wdy byli Robert Polak (2), Seweryn Sarnecki i Marcin Sarnecki. Z kolei wśród gości z Nowego szansy nie wykorzystali Radek Golicki i Dawid Krotowski. Po przerwie obraz gry się nie zmienił. Bliżsi wygranej byli świecianie, ale Polak trafił tylko w poprzeczkę.
Tor - Cis 2:1 (0:0)
Bramki dla Toru: Jacek Wędziłowicz, Adam Bocian
Tor Laskowice w pojedynku z Cisem (ostatnie miejsce w tabeli) zaprezentował się słabo. Ale miał dużo szczęścia, bowiem przegrywał 0:1. Dodatkowo rywale z Cekcyna nie wykorzystali rzutu karnego, a zwycięskiego gola Adam Bocian strzelił w doliczonym czasie gry. Ogólnie laskowiczanie przeważali, ale ich gra przypominała "walenie głową w mur".
Rawys - Zryw 3:2 (1:2)
Bramki dla Zrywu: Piotr Arentewicz 2
Piłkarze z Wielkiego Lubienia powinny to spotkanie przynajmniej zremisować. Pierwsze 45. minut na to wskazywało. Zaczęło sie co prawda źle, bo Rawys szybko objął prowadzenie. Jednak Zryw odpowiedział dwoma trafieniami Piotra Arentewicza. W 2. połowie goście nie potrafili jednak utrzymać korzystnego rezultatu. Stracili dwie bramki, a sami nie zdołali strzelić żadnej, mimo kilku sytuacji.
Pokonali wicelidera
Pomorzanin II - Spójnia 2:1 (0:0)
Bramki dla Pomorzanina: Robert Włoch, Sebastian Ignacak
Drugie w tym sezonie zwycięstwo odniosły rezerwy Pomorzanina. W meczu z zespołem z Białych Błot (wicelider gr. 2) gospodarzy wzmocnili Michał Szarkowski i Piotr Cielepak z 1. drużyny. Mecz był wyrównany, a jego losy rozstrzygnęły się po przerwie. Pomorzanin prowadził 2:0 po golach Roberta Włocha i Sebastiana Ignacaka. Spójnia na szczęście zdołała strzelić tylko bramkę honorową.