Wprawdzie to Pomorzanin zaczął od mocnego uderzenia i prowadził w 15. minucie po golu Nowaka, ale na tę bramkę aż czterokrotnie odpowiedzieli gospodarze. Pomorzanin dołożył trafienie w ostatniej minucie i zwyczajnie zabrakło czasu na odrobienie strat.
- Pomorzanin wyszedł na nas wysoko i szybko strzelił gola. Później musieliśmy się sporo napocić, żeby wyjść na prowadzenie. Myślę, że po naszej trzeciej bramce zeszło powietrze z przeciwników - powiedział po meczu Oskar Januszewski, zawodnik Wdy Świecie.
Gracze Pomorzanina jednak sezon uważają za udany. - Jako beniaminek sporo napsociliśmy się najlepszym drużynom. Możemy śmiało powiedzieć, że za nami dobry sezon - powiedział natomiast Maksymilian Wołczek, gracz Pomorzanina Serock.
Wda Świecie – Pomorzanin Serock 4:2 (2:1)
Bramki: Wda: Widz (38), Kozłowski (42, 54), Chruścicki (88). Pomorzanin: Nowak (15), Zieliński (90).