https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pół miliona mieszkańców to mało na metropolię?

Jolanta Zielazna
Los metropolii jest niepewny, ustawa do zmiany. MSWiA „dogłębnie analizuje problem”. Były minister transportu w rządzie PiS mówi o podniesieniu progu liczby mieszkańców ponad pół miliona.

Bydgoszcz czeka na odpowiedź z MSWiA w sprawie dokumentów niezbędnych do utworzenia metropolii wraz z 19 sąsiednimi gminami. Już wiadomo, że niezbędne rozporządzenia nie zostaną przyjęte w ustawowym terminie. Do końca kwietnia powinno się bowiem ukazać rozporządzenie o powołaniu konkretnej metropolii.

O rozporządzenia dopomina się też Górny Śląsk i Mazowsze. Na ostatnim posiedzeniu Sejmu pytali o to posłowie z tych okręgów. Sebastian Chwałek, podsekretarz stanu w MSWiA nie krył, że terminy zapisane w ustawie o związkach metropolitalnych nie zostaną dotrzymane, bo są nierealne. Sporo uwag, które napływają od samorządów i ekspertów wskazują, że ustawa wymaga nowelizacji.

Jednym z powodów niedotrzymania terminów jest - zdaniem przedstawiciela MSWiA - konieczność przygotowania rozporządzenia delimitacyjnego, które będzie określało obszar potencjalnie wchodzący w skład metropolii. Brak tego rozporządzenia (przygotowywanego wspólnie z Ministerstwem Rozwoju) wstrzymuje inne prace.

Czyli najpierw ministerstwo określi, które gminy i miasta mogą ewentualnie tworzyć metropolię, a potem one mogą wystąpić z wnioskiem, aby takim obszarem były objęte. A z określeniem obszaru (czyli delimitacją) są kłopoty, bo w najbliższym czasie powinny zacząć się prace nad zmianami w Koncepcji Przestrzennego Zagospodarowania Kraju 2030. \

Pół miliona mieszkańców to mało na metropolię?

Los metropolii nie jest więc pewny, ale Górny Śląsk i Mazowsze „mogą być spokojne” - to słowa przedstawiciela MSWiA. To prawdopodobnie oznacza odsunięcie o rok wejścia w życie ustawy o związkach metropolitalnych. O innych obszarach metropolitalnych Chwałek nie wspomniał.

Jak w świetle tych wypowiedzi wygląda sprawa metropolii bydgoskiej? - Wynika z tego, że rząd nie ma ostatecznego stanowiska, nie tylko w kwestii metropolii bydgoskiej, ale metropolii w ogóle - uważa Łukasz Schreiber (PiS). - Chce zrobić przegląd koncepcji i trudno wyrokować, jaki będzie jej rezultat.
Zdaniem posła ważne jest też sprawdzenie możliwości zdobycia środków dla metropolii.

- Rozporządzenie delimitacyjne oznacza, że rząd na nowo chce określić obszary funkcjonalne w kraju - mówi Łukasz Krupa, pełnomocnik prezydenta Bydgoszczy do spraw utworzenia metropolii bydgoskiej.
Bydgoszcz wspólnie z Izbą Skarbową i GUS przygotowała mapki migracji rynku pracy na obszarze ZIT. Widać na nich, że do pracy dojeżdżamy tam, gdzie bliżej. I Bydgoszcz, i Toruń mają swoje naturalne zaplecze w otaczających je, a nie odległych gminach.

Jednak odpowiedzi MSWiA na poselskie interpelacje, najpierw Pawła Skuteckiego (Kukiz’15), potem Pawła Olszewskiego (PO) wskazują, że dla resortu ważna jest KPZK 2030 i plan zagospodarowania województwa. Oba dokumenty przewidują metropolię bydgosko-toruńską.

Pół miliona mieszkańców to mało na metropolię?

Poseł Jerzy Polaczek (PiS, minister transportu w latach 2005-2007) dla „Dziennika Zachodniego” powiedział, że o ile nie ma wątpliwości co do metropolii na Śląsku, to na innych obszarach konieczne będzie podniesienie progu liczby mieszkańców powyżej 500 tys. Żeby metropoliami zostały obszary, które nimi są, ą nie, które je udają.

Komentarze 16

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
W dniu 16.03.2016 o 08:28, Gość napisał:

Chyba Jaś musi iść do szkoły i się matematyki pouczyć, do szkoły podstawowej

 

Z takiego "wyjątkowego" jest Torunia a taki matoł?
 

p
patrzmy realnie
W dniu 18.03.2016 o 11:22, elena napisał:

HM? Nic dodać nic ująć w mojej ocenie można było się tego spodziewać.wiadome było,iż będzie pod górkę. I od razu wiadome było o kombinacjach Torunia w Wa-wie :-) W większości opinii forum jasno wynika, ze nic z tej sztuczności przyklejonego Torunia nic dobrego nie wynika. To tak jak małżeństwo ,które nie chce ze sobą być ale ze względu na dobro dzieci ze sobą jest ale co z tego wynika nic jedno- i drugie męczy się ze sobą . Jak wszyscy widzimy nic dobrego z tego nie wynika ,wrogość itp pytanie,Po co dalej tkwić w tym sztucznym tworze? jest całkowicie bez sensu. Nie wiem jak ogól ale w mojej opinii jest tylko jedyna droga rozwalić ten sztuczny twór nic dobrego na kolejne lata nie przyniesie i już. Pytanie co zrobią włodarze Bydgoszczy? Absolutnie nie powinni ulegać nawet kosztem nieopierniczenia tego tworu oczywiście z poparciem w referendum wszystkich obywateli mieszkańców powiatu Bydgoskiego .Ja osobiście mam dość tych ciągłych ataków ze stron sąsiadów z Torunia ludzie doskonale wiedzą ,ze nigdy tak naprawdę nie było z nimi zgody . Zaś nowe taktyczne zagrywki władz centralnych hmm? a co to kuźwa jest jakieś nowe taktyki ,a co to znów powrót do scentralizowania  takie coś już przerabialiśmy za komunę . Chyba komuś u góry popier***iło w tych łbach to Naród-Obywatel decyduje o swoim postępie rozwoju z ogółem i za przyzwoleniem społeczeństwa ,a nie góra jakimiś nowymi taktykami zagrywek czy 500 tys czy mniej itd gdzie ja żyje co to w końcu ma być? W mojej ocenie władza Bydgoska absolutnie nie powinna ulegać i poddawać się w tym boju nawet decydując się o rozpad tego tworu województwa ,zresztą należy podkreślić ,iż włodarze z powiatu Toruńskiego również o tym myśli koniec absolutnie koniec !!! zabawa się skończyła .Koniec z krową dojną, Jeżeli ma powstać śmieszna zabawa warunkowa do metropolii przyklejenia Torunia to uważam,iż powinniśmy pomyśleć o całkowitym rozwaleniem śmiesznego tworu na wieki amen koniec z tym przeciez od lat to czysta agonia,

 

Toksyczne związki się kończy a dalej ciągnie bez sensu.

Czy ,rząd w Warszawie NIE widzi co wyrabia Całbecki w tym regionie?

Nadal chce skłócać ludzi?

Czy, to jest po katolicku?

e
elena

HM? Nic dodać nic ująć w mojej ocenie można było się tego spodziewać.wiadome było,iż będzie pod górkę. I od razu wiadome było o kombinacjach Torunia w Wa-wie :-) W większości opinii forum jasno wynika, ze nic z tej sztuczności przyklejonego Torunia nic dobrego nie wynika. To tak jak małżeństwo ,które nie chce ze sobą być ale ze względu na dobro dzieci ze sobą jest ale co z tego wynika nic jedno- i drugie męczy się ze sobą . Jak wszyscy widzimy nic dobrego z tego nie wynika ,wrogość itp pytanie,Po co dalej tkwić w tym sztucznym tworze? jest całkowicie bez sensu. Nie wiem jak ogól ale w mojej opinii jest tylko jedyna droga rozwalić ten sztuczny twór nic dobrego na kolejne lata nie przyniesie i już. Pytanie co zrobią włodarze Bydgoszczy? Absolutnie nie powinni ulegać nawet kosztem nieopierniczenia tego tworu oczywiście z poparciem w referendum wszystkich obywateli mieszkańców powiatu Bydgoskiego .Ja osobiście mam dość tych ciągłych ataków ze stron sąsiadów z Torunia ludzie doskonale wiedzą ,ze nigdy tak naprawdę nie było z nimi zgody . Zaś nowe taktyczne zagrywki władz centralnych hmm? a co to kuźwa jest jakieś nowe taktyki ,a co to znów powrót do scentralizowania  takie coś już przerabialiśmy za komunę . Chyba komuś u góry popier***iło w tych łbach to Naród-Obywatel decyduje o swoim postępie rozwoju z ogółem i za przyzwoleniem społeczeństwa ,a nie góra jakimiś nowymi taktykami zagrywek czy 500 tys czy mniej itd gdzie ja żyje co to w końcu ma być? W mojej ocenie władza Bydgoska absolutnie nie powinna ulegać i poddawać się w tym boju nawet decydując się o rozpad tego tworu województwa ,zresztą należy podkreślić ,iż włodarze z powiatu Toruńskiego również o tym myśli koniec absolutnie koniec !!! zabawa się skończyła .Koniec z krową dojną, Jeżeli ma powstać śmieszna zabawa warunkowa do metropolii przyklejenia Torunia to uważam,iż powinniśmy pomyśleć o całkowitym rozwaleniem śmiesznego tworu na wieki amen koniec z tym przeciez od lat to czysta agonia,

d
długi nochal zalesia
W dniu 16.03.2016 o 20:44, byd111 napisał:

Od samego początku było to pewne, że nikt nie zgodzi się na powstanie metropolii bydgoskiej. Niestety rządzą nami ludzie z fobią Torunia. Prawda jest taka, że tylko razem te miasta mogą się rozwijać  i wpływać pozytywnie na cały obszar. Wojenki naszych nieudaczników szkodzą tylko naszemu miastu.

 

Bredzicie towarzyszu toruński.

b
byd111

Od samego początku było to pewne, że nikt nie zgodzi się na powstanie metropolii bydgoskiej. Niestety rządzą nami ludzie z fobią Torunia. Prawda jest taka, że tylko razem te miasta mogą się rozwijać  i wpływać pozytywnie na cały obszar. Wojenki naszych nieudaczników szkodzą tylko naszemu miastu.

b
byd111

Od samego początku było to pewne, że nikt nie zgodzi się na powstanie metropolii bydgoskiej. Niestety rządzą nami ludzie z fobią Torunia. Prawda jest taka, że tylko razem te miasta mogą się rozwijać  i wpływać pozytywnie na cały obszar. Wojenki naszych nieudaczników szkodzą tylko naszemu miastu.

g
głupawy obrońco łysych
W dniu 16.03.2016 o 16:24, głupota ma twarz bruskiego napisał:

Zacznij pisać po polsku bo nie można nic zrozumiec.Bydłoszczanie komunikują się specyficzną odmianą języka polskiego, która cechuje się niewyraźnym wymawianiem wszystkich liter oprócz „ę”, naleciałościami germańskimi i – ponoć – przeciąganiem sylab. Legendy głoszą, iż narzecze to pochodzi z tej samej grupy językowej co specyficzny dialekt chełmżyński (W Chamży ziamia pankła i fijut sie leje.).Uniwerku medycznego też nie będzie brawo !!!

 

deb***u ,skoro załapałeś się na POsadkę w u tow. Zaleskiego jak jego rodzinka ,czy Całbeckiego jak "wioskowe głupki", to NIE odbieraj szansy pracy w pięknej gospodarnej ,życzliwej nam , zdradzonych przez naszych CYMBAŁÓW, Bydgoszczy.

Chcesz deb***u ,żeby było w Toruniu tylu bezrobotnych, co w olewanym ,przez Całbeckiego Włocławku?

Czym, się tak podniecasz opowiastkami  rektora Tretyna, broniącego swojej kasy płynącej z Bydgoszczy?

g
głupota ma twarz bruskiego
W dniu 16.03.2016 o 15:35, durnie do roboty napisał:

Ty deb***u~głupota ma twarz bruskiego~ ~Jan2 przestańcie kompromitować nasze upadające pod względem gospodarczymi ,moralnym miasto Toruń,rządzone przez nieudolnych łysych brzydali tow. M. Zaleskiego i P. Całbeckiego .bo jak Bydgoszczanie się zdenerwują to przegonią te przeszło 30 tys. naszych mieszkańców codziennie dojeżdżających do gospodarnej ,pięknej Bydgoszczy do pracy.Zamiast tutaj klakierzy tych pseudo gospodarzy, bredzić pewnie po pijaku, zabierzcie się do sprzątania naszej zasyfionej psim łajnem starówki ,bo jesteśmy europejskim pośmiewiskiem   

Zacznij pisać po polsku bo nie można nic zrozumiec.

Bydłoszczanie komunikują się specyficzną odmianą języka polskiego, która cechuje się niewyraźnym wymawianiem wszystkich liter oprócz „ę”, naleciałościami germańskimi i – ponoć – przeciąganiem sylab. Legendy głoszą, iż narzecze to pochodzi z tej samej grupy językowej co specyficzny dialekt chełmżyński (W Chamży ziamia pankła i fijut sie leje.).

Uniwerku medycznego też nie będzie brawo !!!

d
durnie do roboty

Ty deb***u

~głupota ma twarz bruskiego~ ~Jan2

 

przestańcie kompromitować nasze upadające pod względem gospodarczymi ,moralnym miasto Toruń,rządzone przez nieudolnych łysych brzydali tow. M. Zaleskiego i P. Całbeckiego .bo jak Bydgoszczanie się zdenerwują to przegonią te przeszło 30 tys. naszych mieszkańców codziennie dojeżdżających do gospodarnej ,pięknej Bydgoszczy do pracy.

Zamiast tutaj klakierzy tych pseudo gospodarzy, bredzić pewnie po pijaku, zabierzcie się do sprzątania naszej zasyfionej psim łajnem starówki ,bo jesteśmy europejskim pośmiewiskiem

 
p
precz z krzyżakowem

Toruńskie pasożyty opluwają Bydgoszcz, rzucają kłody POd nogi gdzie tylko to możliwe ale gorzej niż przysłowiowe świnie, pchają się do naszej Królewskiej Bydgoszczy?

m
max

Toruńskie tyfusy gnoją bydgoską inicjatywę. Może nie być metropolii bydgoskiej ale bydg.-tor. na pewno nigdy! PIS odejdzie w niebyt i wrócimy do tematu.

g
głupota ma twarz bruskiego
W dniu 16.03.2016 o 09:09, naleśnik napisał:

Toruń, Toruniewko, To(runiem), druga największa dzielnica Metropolii Bydgoszcz, po Fordonie. :)

Bydgoszcz pieszczotliwie (tak naprawdę obraźliwie) nazywana jest Bydzią, której imię splagiatowała pewna wiewiórka, reklamująca pewną imprezę lekkoatletyczną. Miasto się wkurzyło i postanowiło również zacząć plagiaty. Bydgoszcz jest nazywana Wenecją Północy, Polskim Amsterdamem lub Małym (Wschodnim) Berlinem. W temacie dużo, bo miasto nie ma rodzaju, jaki powinien mieć. Czyżby obojnactwo miejskie? Nie dość, że mówi się Pytgodżdż, to jeszcze nie wiadomo jaki nadać przymiotnik, umownie ze względu na Bydgoszcz Główną to kobieta, ale i tak nie każdy wie, jaka jest prawda. A ją znali Niemcy, którzy nadali Bydgoszczy nazwę w wersji niemieckiej Bromberg z rodzajem męskim, bez komentarza. Łacińska wersja mówi o pewnej potrawie …

n
naleśnik
W dniu 16.03.2016 o 07:47, głupota ma twarz bruskiego napisał:

Bydgoszcz (łac. Bidgos, niem. Klein Berlin, Bromberg, krypt. Bydzia) – dzielnica Fordonu, według innych miasteczko na prawach powiatu w woj. kujawsko - pomorskim. Tak już pozostanie. Nie będzie samodzielnej metropolii miasteczka powiatowego bydłoszcz !

Toruń, Toruniewko, To(runiem), druga największa dzielnica Metropolii Bydgoszcz, po Fordonie. :)

G
Gość
W dniu 16.03.2016 o 07:49, Jan2 napisał:

Na podstawie załączonych mapek widać jak wielu bydgoszczan dojeżdża do pracy w Toruniu - 1 % czyli około 15.200 osób.W drugą stronę 2,6 % czyli 9 tys.Oczywiście, jezeli te mapki  są opracowane rzetelnie.

Chyba Jaś musi iść do szkoły i się matematyki pouczyć, do szkoły podstawowej

J
Jan2

Na podstawie załączonych mapek widać jak wielu bydgoszczan dojeżdża do pracy w Toruniu

 - 1 % czyli około 15.200 osób.

W drugą stronę 2,6 % czyli 9 tys.

Oczywiście, jezeli te mapki  są opracowane rzetelnie.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska