Podczas mszy siostra odnowiła swoje śluby złożone przed pięćdziesięciu laty. Na znak jubileuszu siostra prowincjałka ze zgromadzenia Elżbietanek w Poznaniu na głowę jubilatki założyła złoty wianuszek symbolizujący złote gody zakonne.
W okolicznościowej homilii proboszcz janowieckiej parafii ksiądz kanonik Ignacy Mączyński przedstawił biografię siostry jubilatki. Podkreślił, że całe życie służyła Bogu i drugiemu człowiekowi. W uroczystości oprócz ogromnej rzeszy wiernych udział wzięła rodzina jubilatki oraz siostry Elżbietanki z Janowca, Łopienna i Poznania.
Siostra Marianna Wierzbińska urodziła się przed drugą wojną światową w Kuklinowie koło Krotoszyna. Ojciec Antoni był robotnikiem natomiast matka Jadwiga zajmowała się gospodarstwem domowym oraz wychowaniem trzech córek i dwóch synów. Po ukończeniu szkoły młoda Marianna wstąpiła do Zgromadzenia Sióstr Elżbietanek w Poznaniu. Po nowicjacie w 1953 roku złożyła śluby zakonne i przyjęła imię Matea. Pięć lat później w 1958 roku złożyła śluby wieczyste. Po ślubach została skierowana do pracy w Osiennej koło Leszna, następnie do Krotoszyna, Strzelna i Barcina.
Od 1983 roku do chwili obecnej pracuje w Janowcu Wlkp. Z zawodu jest nauczycielką przedszkolną całe życie, więc pracuje z dziećmi i młodzieżą, wcześniej jako wychowawczyni w przedszkolach prowadzonych przez zakonnice a po przejęciu tych placówek przez ówczesne władze przez długie lata do chwili obecnej zajmuje się katechizacją dzieci i młodzieży. Zawsze jest uśmiechnięta, miła i pogodna, lubiana przez ludzi a szczególnie dzieci.
Pół wieku w służbie Bogu
Włodzimierz Woźniak

Siostra Matea jest zawsze pogodna i uśmiechnięta a dobroć emanuje z jej twarzy przez co zjednuje sobie wielu ludzi.
W odświętnie przystrojonym kościele p. w. św. Mikołaja odbyła się uroczystość 50 lecia konsekracji zakonnych siostry Matei przełożonej domu zakonnego Sióstr Elżbietanek w Janowcu Wlkp.