Dawid Klonowski, rolnik z Wilczewka (pow. golubsko-dobrzyński) przyjechał na poznańskie targi, bo zamierza zmodernizować gospodarstwo i planuje kupić ciągnik oraz zestaw uprawowy. Chce skorzystać z pomocy unijnej. Na Polagrze mógł zapoznać się z ofertą ok. 300 wystawców z kraju i zagranicy.
Bo od piątku do niedzieli na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich można było oglądać nowoczesne maszyny i urządzenia rolnicze, wykorzystywane m.in. do uprawy gleby, nawożenia, sadzenia, ochrony i pielęgnacji roślin czy zbierania plonów. Wystawcami byli także producenci nasion, nawozów, środków ochrony roślin oraz sprzętu zootechnicznego.
Było także wiele szkoleń, prelekcji i konferencji.
Podczas jednej z konferencji Tomasz Nowakowski, prezes Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, mówił o nowej aplikacji mobilnej dla rolników. Co prawda nie zakończyły się wszystkie prace nad jej tworzeniem i wprowadzaniem do użytku, ale niebawem może być stosowana w dwóch, może trzech województwach w Polsce. Czy w tym gronie znajdzie się woj. kujawsko-pomorskie? Tego jeszcze nie wiadomo, ale najważniejsze jest to, że aplikacja ma ułatwić rolnikom kontakt z agencją. Chodzi o to, by nie musieli np. z jednym zdjęciem jechać do biura ARiMR, by mogli przesłać je bez wychodzenia z domu
.
Prezes Nowakowski mówił także o inwestycjach dotyczących teledetekcji, która ma doprowadzić do tego, że kontrole gospodarstw będą mniej uciążliwe dla rolników.
Z kolei Ryszard Kamiński, wiceminister rolnictwa, zachęcał gospodarzy do inwestycji, ale radził, by robić to rozważnie.
