Jak informuje Daily Mail, Polak podróżował autostradą M6. Po dotarciu do bramki wyjazdowej w pobliżu miejscowości Brownhills w Staffordshire odkryl, że nie ma przy sobie wystarczającej ilości pieniędzy, by wnieść konieczną opłatę - 5,5 funta.
Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!
Kierowca w akcie desperacji postanowił poszukać innej możliwości opuszczenia autostrady. Zawrócił więc auto i zaczął jechać pod prąd. Na szczęście jednak nie zdążył odjechać zbyt daleko. Po 7 kilometrach zatrzymała go lokalna drogówka.
Polak tłumaczył się, że na płatną autostradę wjechał przez pomyłkę, ale prokuratura poinformowała, że trudno było się z nim porozumieć, bo bardzo słabo znał angielski.
Przeczytaj również: Giniemy, bo jeździmy za szybko, coraz częściej po pijaku
Rozprawa trwała krótko. Polski kierowca przyznał się do zarzutu spowodowania zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Odebrano mu prawo jazdy na okres 12 miesięcy i skazano na 80 godzin prac społecznych. Dodatkowo będzie musiał pokryć koszty sądowe w wysokości 85 funtów.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Nagłe wieści o Janinie i Tadeuszu z "Sanatorium miłości"! Znamy sensacyjne szczegóły
- "Nasz Nowy Dom" czekają spore zmiany! Romanowska nie pomoże już biednym rodzinom
- Tak córka Marty Kaczyńskiej radzi sobie w Korei. Niesamowite, jak się zmieniła [FOTO]
- Prześledziliśmy przemianę włosów Majdana. Było ściernisko, a dziś jest San Francisco