
PKO Ekstraklasa. To tylko jeden weekend a tyle się zadziało. Lukas Podolski zdobył bramkę z własnej połowy, Raków Częstochowa wbił aż siedem bramek, Radomiak Radom niespodziewanie zabrał punkty z Łodzi.
W jedenastce wyróżnionych znajdziecie:
- dwóch młodzieżowców i dziewięciu seniorów
- czterech Polaków, dwóch Chorwatów, Greka, Hiszpana, Łotysza, Niemca, Ukraińca
- po trzech piłkarzy Górnika Zabrze i Rakowa Częstochowa, po jednym Cracovii, Legii Warszawa, Radomiaka Radom, Stali Mielec i Warty Poznań

Wyróżniony bramkarz: Gabriel Kobylak (Radomiak Radom)
Podnieść się po porażce to też sztuka wielkich sportowców. Niespełna tydzień temu młody golkiper zawalił mecz z Wartą Poznań, obciążając swoje konto wstydliwym samobójem. Natomiast wczoraj już wybronił bardzo trudny wyjazd do Widzewa Łódź. Ładnie zachowali się kibice, skandując jego nazwisko.
W naszej jedenastce po raz drugi w sezonie.

Wyróżnieni obrońcy:
Dimitris Stavropoulos (Warta Poznań) - Trzymał w ryzach obronę w wyjazdowym meczu z Piastem Gliwice. Pod koniec bramką przypieczętował zwycięstwo. Zieloni to najlepsza ekipa wyjazdowa w stawce. W naszej jedenastce po raz drugi w sezonie.
Aleksander Paluszek (Górnik Zabrze) - W obcym polu karnym błyszczy jak lata temu Piotr Celeban. W Szczecinie przeciw Pogoni zdobył już trzecią bramkę w sezonie. Dzięki niej zespół szybko objął prowadzenie. W naszej jedenastce po raz trzeci w sezonie.
Matej Rodin (Cracovia) - Spotkanie z Jagiellonią Białystok długo było wyrównane. Pasy po zmianie stron jednak przycisnęły. Stoper częściej gościł pod bramką i w końcu dopiął swego, strzelając jedynego gola. W naszej jedenastce po raz pierwszy w sezonie.

Wyróżnieni pomocnicy i wahadłowi:
Fran Tudor (Raków Częstochowa) - Hasał przy linii bocznej aż miło. Zanotował dwie asysty, a mógł nawet więcej. W naszej jedenastce po raz drugi w sezonie.
Bartosz Kapustka (Legia Warszawa) - Najlepszy przeciw Lechii Gdańsk. Po jego strzale piłka odbiła się od poprzeczki, trafiła Dusana Kuciaka i wpadła do siatki. W naszej jedenastce po raz pierwszy w sezonie.
Władysław Koczerhin (Raków Częstochowa) - Świetnie wypadł na tle Wisły Płock. Finisz należał do niego. Zdążył bowiem zaliczyć dublet. W naszej jedenastce po raz drugi w sezonie.
Dani Pacheco (Górnik Zabrze) - Zabrał ze Szczecina wyłącznie pozytywne wspomnienia. Dołożył nie cegiełkę, lecz prawdziwą cegłę do wygranej. Odnotował dwie asysty. W naszej jedenastce po raz pierwszy w sezonie.
Maciej Domański (Stal Mielec) - Chronologicznie to on z tej listy dał jako pierwszy popis. Bez problemu uporał się z obroną Zagłębia Lubin. Od jego podań zaczęły się dwie bramkowe akcje. W naszej jedenastce po raz trzeci w sezonie.