Dziecko poszukiwała policja na prośbę zaniepokojonego ojca. - Mężczyzna przebywał z synem w rejonie toru motocrossowego w Paterku i tylko na chwilę stracił go z pola widzenia. Chłopiec wszedł w zarośla, by załatwić potrzebę fizjologiczną. Gdy nie wrócił opiekun na własną rękę szukał 7-latka - relacjonuje przebieg wydarzeń mł. asp. Justyna Andrzejewska, oficer prasowy KPP w Nakle.
Poszukiwania nie przyniosły rezultatu. O zaginięciu chłopca ojciec powiadomił policję. Na szczęście - wszystko skończyło się dobrze
INFO Z POLSKI 13.07.2017 - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju