- W tej sprawie trwają czynności procesowe - mówi prokurator Wojciech Fabisiak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej we Włocławku. - Śledztwo dotyczy najogólniej mówiąc nieprawidłowości w zakładzie karnym.
Policjanci na początku tygodnia przeszukali pomieszczenia zajmowane przez pracowników Służby Więziennej we włocławskiej jednostce oraz cele mieszkalne, w których przebywali osadzeni. „Rzeczpospolita” wczoraj poinformowała, powołując się na informacje od informatora, że za murami więzienia znaleziono „woreczki z zakazanymi substancjami. To najprawdopodobniej narkotyki i dopalacze”.
W ubiegłym roku zmarło trzech odbywających karę właśnie w Zakładzie Karnym we Włocławku. W tym roku miał miejsce jeden zgon. Kolejny mężczyzna zmarł zanim przejęła go Służba Więzienna.
Czytaj więcej: Kolejna śmierć więźnia z Zakładu Karnego we Włocławku
Z „Pomorską” skontaktował się z kolei jeden z byłych osadzonych, który odbywał długoletni wyrok we Włocławku. Twierdził, że w tamtejszym zakładzie karnym dzieją się „dziwne rzeczy”. - Byłem opłacany przez funkcjonariuszy Służby Więziennej, by wychodzić w wyznaczonych godzinach na „spacery”. Wszystko po to, by ukryć przede mną i przed innymi skazanymi „patologie”, jakie miały tam miejsce.
Osadzony wspomniał, m.in. o głośnej jeszcze przed dwoma laty sprawie pobicia jednego z funkcjonariuszy SW. Pobicie to miał zlecić jeden z więziennych przełożonych.
O postępowania wewnętrzne w SW w sprawie zgonów we Włocławku i „płatnych spacerów”, o których wspominał nasz informator, zapytaliśmy mjra Mariusza Budnego, rzecznika Okręgu Inspektoratu Służby Więziennej w Bydgoszczy.
- W wyniku przeprowadzonych czynności wyjaśniających związanych ze zgonami osadzonych nie stwierdzono nieprawidłowości, które miałaby skutkować konsekwencjami dyscyplinarnymi wobec funkcjonariuszy. Okręgowy Inspektorat Służby Więziennej w Bydgoszczy nie prowadzi czynności wyjaśniających w sprawie wskazanych w zapytaniu innych zdarzeń - odpowiedział rzecznik.
- Na terenie Zakładu Karnego we Włocławku w ostatnim okresie miały miejsca działania funkcjonariuszy policji zlecone przez Prokuraturę Okręgową we Włocławku, jednak w związku z toczącym się w tej sprawie śledztwem nie udzielamy na ten temat żadnych informacji - to z kolei stanowisko ppor. Konrada Górskiego, rzecznika prasowego ZK we Włocławku.
Zobacz także wideo: Miał wyjść z więzienia następnego dnia. Podciął gardło innemu skazanemu
źródło: TVN24/x-news