Funkcjonariusze zatrzymali wczoraj około godz. 17 zbiega z zakładu karnego. Mężczyzna w sobotę po pracy nie powrócił do więzienia w Potulicach. Zamiast tego postanowił odwiedzić swoją rodzinę, która mieszka w Pile. 28-latek zatrzymał się u bliskiej osoby i był bardzo zdziwiony na widok stojących w progu policjantów.
Mężczyźnie zostały dwa lata odsiadki za napadł na bank i pocztę w Poznaniu. Za ucieczkę do tego wyroku sąd może mu teraz dołożyć kolejny rok pozbawienia wolności.
28-latek jeszcze dzisiaj ma zostać przewieziony prawdopodobnie do zakładu karnego, który znajduje się w Złotowie.