Policjanci zatrzymali kierowcę, który prowadził samochód po zażyciu narkotyków

W niedzielę (2 grudnia) około godziny 1.35 patrol z bydgoskiego Szwederowa zauważył na ulicy Skorupki fiata z widocznymi śladami uszkodzeń. Samochód jechał kierunku ulicy Leszczyńskiego. Policjanci ruszyli za nim. Na ulicy Czackiego zatrzymali auto do kontroli. Było z nim trzech mężczyzn. Policjanci w trakcie rozmowy wyczuli charakterystyczny zapach marihuany. Funkcjonariusze nie znaleźli przy legitymowanych zakazanych środków psychoaktywnych.

Na miejsce przyjechał również przewodnik z psem służbowym wyspecjalizowanym do wyszukiwania narkotyków. Pies nie znalazł zakazanych substancji. Niemniej jednak, wygląd i zachowanie kierującego budziło wątpliwości. Badanie trzeźwości wykazało, że nie spożywał alkoholu.

Policjanci pojechali z 23-latkiem do bydgoskiej komendy, gdzie przebadali go narkotesterem. Wstępne badanie wykazało, że jest pod wpływem THC i amfetaminy. Następnie udali się z mężczyzną do szpitala, gdzie została pobrana od niego krew do badań. Policjanci zatrzymali kierowcy prawo jazdy i dowód rejestracyjny pojazdu za stan techniczny.

Kryminalni przeszukali jego mieszkanie. Tam zabezpieczyli dwie szare tabletki. Wstępne badanie narkotesterem wykazało, że jest to ekstazy. 23-latek trafił do policyjnego aresztu.

Śledczy ze Szwederowa na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili mu zarzut posiadania narkotyków. Jeśli badania laboratoryjne wykażą w jego krwi obecność zakazanych środków psychoaktywnych, wówczas usłyszy drugi zarzut dotyczący kierowania pojazdem pod wpływem środków odurzających, za co grozi między innymi utrata prawa jazdy i wysoka grzywna.