Policjant w mundurze w czasie wolnym
Policjant w mundurze, w towarzystwie rodziny i znajomych, robi zdjęcie swojej ekipy i wstawia na Facebooka. Nawet, jeśli fotka jest tam umieszczona przez chwilę, niby dla żartu, to zgodnie z zasadą, że w internecie nic nie ginie, ktoś zdąży zrobić screena. Skutek taki, że zdjęcie jest przekazywane od jednego znajomego do drugiego. Takie rzeczy się zdarzają.
Komenda Główna Policji nawiązuje do tego rodzaju incydentów. To w związku z pojawiającymi się przypadkami wykorzystywania przez policjantów umundurowania służbowego w prywatnych mediach społecznościowych, co u odbiorców przekazu może wywołać mieszane uczucia. Biuro Komunikacji Społecznej KGP zwróciło się do prawników KGP z prośbą o wskazanie i interpretację obowiązujących w tej kwestii przepisów.
Ustawa o policji i dorabianie
Zgodnie z Ustawą o Policji, policjant nie może dorabiać poza służbą bez pisemnej zgody przełożonego, ani robić nic takiego, co podważałoby zaufanie do Policji. Gdy funkcjonariusz np. reklamuje towary i usługi na prywatnych kontach społecznościowych, także z wykorzystaniem umundurowania służbowego, jego działanie może zostać uznane za "wykonywanie czynności lub zajęć sprzecznych z obowiązkami wynikającymi z ustawy lub podważających zaufanie do Policji".
KGP wskazuje dalej: - Każde zachowanie policjanta polegające na podejmowaniu aktywności w mediach społecznościowych powinno być oceniane z punktu widzenia ewentualnego naruszenia dobrego imienia służby, także w trybie postępowania dyscyplinarnego.
Fotki funkcjonariusza: nadużycie wizerunku i etyka zawodowa
Policjant musi zatem uważać, jeżeli chociażby pozuje w wolnym czasie do prywatnych zdjęć, mając na sobie mundur, a później wstawia te fotografie do internetu. Według prawników KGP, żadne przepisy, regulujące zasady umundurowania, nie upoważniają do jego wykorzystywania w ramach publikowania postów w prywatnych mediach społecznościowych, nawet jeśli tematyka publikacji odnosi się do spraw związanych z Policją albo bezpieczeństwem wewnętrznym. Takie praktyki mogą stanowić nadużycie wizerunku służbowego, ale także naruszenie etyki zawodowej. Policjant, który takich działań się dopuszcza, musi być świadomy tego, że zostanie pociągnięty do odpowiedzialności, w tym właśnie dyscyplinarnej.
Zdaniem policyjnych związkowców
Krajowa Sekcja Policji NSZZ "Solidarność" również porusza temat mundurów, noszonych i na służbie, i w czasie wolnym. Związkowcy piszą na forum: "Gdy widzimy jak w trakcie patrolu ktoś wrzuca na luz i zachowuje się normalnie w stosunku do dzieci poprzez zwykłe kopnięcie piłki, udostępnienie radiowozu czy wspólne zdjęcie z turystą, to jest bohaterem w oczach Służb Prasowych Komendanta Głównego Policji. Wielu funkcjonariuszy jest dumnych z tego, że nosi mundur Policjanta. Część bierze w mundurach ślub, część robi sobie zdjęcia z rodzinami, z dziećmi i dzieli się tym w mediach społecznościowych. Ale nic bardziej mylnego. Policjantko, Policjancie, jeżeli masz na swoim profilu w mediach społecznościowych zdjęcie w mundurze, to już po Ciebie idą z wydziału kontroli, aby wszcząć postępowanie dyscyplinarne".
Przedstawiciele policyjnej „Solidarności” dodają, iż teraz dochodzi kolejny, bzdurny, jak to określają, zakaz publikowania zdjęć w mundurze w mediach społecznościowych.
W krajowej sekcji apelują do KGP: - Proponujemy zająć się ściganiem osób, które notorycznie, bez zgody policjantów, publikują ich wizerunki z podejmowanych interwencji, organizują polowanie na policjantów w celu ustalenia miejsca zamieszkania, pozyskania informacji o rodzinie celem ich piętnowania i prowadzenia tzw. hejtu na wielką skalę. To jest problem, którym powinna zająć się KGP, a nie ściganiem policjantów za to, że są dumni z noszenia munduru i orła w koronie na czapce. Zdajemy sobie sprawę, że łatwiej i prościej jest ukarać policjanta, ale za chwilę może pojawić się pismo, w którym zakaże się policjantom udziału w jakichkolwiek spotkaniach towarzyskich, bo będzie to mogło "wywołać wrażenie, że prezentowane treści są oficjalnym stanowiskiem Policji".
Wakaty w policji
Pojawiają się i takie komentarze: - W Policji jest kilkanaście tysięcy wakatów i żadne akcje promujące służbę w strukturach Policji nie są w stanie przyciągnąć kandydatów do pracy. Jeszcze trochę i policjanci będą mieli zakaz korzystania z mediów społecznościowych. Niech KGP funduje swojej kadrze następne zakazy i nakazy, a na pewno dalej skutecznie będzie zniechęcała ludzi do podjęcia pracy w Policji.