
Prawie 100 tysięcy złotych ma kosztować naprawa fontanny na pl. Piłsudskiego w Kutnie. W ubiegły weekend zaparkował na niej policyjny radiowóz. Płyty się zapadły, a auto utknęło tam na kilka godzin.
CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE

Otrzymaliśmy od wykonawcy wycenę prac związanych z naprawą fontanny na pl. Piłsudskiego. Szacowany koszt to kwota ok. 97 tys. zł brutto, który obejmuje: prace sanitarne, prace kamieniarskie i instalacyjne. Została wszczęta procedura odszkodowawcza. Nasza firma ubezpieczeniowa zwróci się w tej sprawie do firmy, w której ubezpieczona jest policja – mówi Joanna Brylska, kierownik biura prasowego Urzędu Miasta Kutno.
CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE

– Miasto zwróciło się do nas w tej sprawie. Trwa postępowanie wyjaśniające. Policjant, który prowadził radiowóz według kodeksu wykroczeń został ukarany mandatem – mówi Edyta Machnik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kutnie.
Do tej niecodziennej sytuacji doszło w sobotę (11 lipca) ok. godz. 22.30 w centrum Kutna. Policjanci przyjechali na interwencję i zaparkowali radiowóz na płytach fontanny. Pod ciężarem auta konstrukcja się zapadła. Na pl. Piłsudskiego trwała awantura, do której zostawi wezwani policjanci. Funkcjonariusze chcieli jak najszybciej wkroczyć do akcji. Dlatego zaparkowali radiowóz na płytach fontanny. Auto utknęło tam na kilka godzin. Wyciągnęła je specjalistyczna firma i strażacy specjalnym dźwigiem.