Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polityk SLD: - Były więzienia CIA w Polsce

IAR
Więzienie
Więzienie fot. sxc
Były sekretarz stanu ds. międzynarodowych w kancelarii premiera Leszka Millera Tadeusz Iwiński przyznaje, że w Kiejkutach był ośrodek dla więźniów CIA. Jak dodaje ludzi tych przetrzymywano w Polsce w ramach współpracy naszych z służb z CIA.

- Sprawa dotyczy lądowania na lotnisku wojskowym w Szymanach odrzutowców wynajmowanych przez CIA - powiedział IAR Iwinski.

- Z pewnością istniały ośrodki, głównie w Kiejkutach, w których przez jakiś czas, mogli być trzymani pasażerowie samolotów używanych przez CIA, przylatujących z Afganistanu czy z Maroka czy z innych miejsc.

Przeczytaj również: Terrorysta z Al-Kaidy: więzili mnie w Polsce

Tadeusz Iwiński wyraził nadzieję, że ludzi tych w Polsce nie torturowano. Jego zdaniem ewentualny prokuratorski zarzut zbrodni wojennych dla urzędników państwowych w związku z istnieniem ośrodków dla więźniów CIA jest zarzutem "nadmiernym".

Kilka godzin po publikacji informacji, Tadeusz Iwiński w rozmowie z TOK FM zaprzeczył jakoby powiedział, że na terenie Polski istniały więzienia CIA. Poseł SLD podkreślił, że nie ma wątpliwości iż w Kiejkutach lądowały samoloty CIA w ramach współpracy polskiego i amerykańskiego wywiadu.

Politycy SLD pod Trybunał?

W środę "Gazeta Wyborcza" poinformowała, że prokuratura rozważa zarzut zbrodni wojennych dla najwyższych urzędników państwowych z czasów, gdy premierem był Leszek Miller, a prezydentem Aleksander Kwaśniewski

Śledztwo o sygnaturze Ap V Ds. 37/09 trwa od 2008 r. Ma klauzulę "ściśle tajne". Ale "Gazeta" dowiedziała się, że prowadzący sprawę prokurator zebrał dowody, które chce przesłać marszałkowi Sejmu. Bo o tym, czy należy kogoś postawić przed Trybunałem Stanu, decyduje Sejm. Początkowo prokuratura prowadziła śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy państwowych. Podobno teraz chce też postawić niezwykle ciężki zarzut udziału w zbrodniach wojennych.

Przeczytaj również: Według raportu Rady Europy, CIA miała w latach 2003-2005 tajne więzienia w Polsce i Rumunii, w których przetrzymywano osoby podejrzane o terroryzm.

Prokuratura bada, czy osoby kierujące państwem w latach 2002-05 nie przekroczyły uprawnień, pozwalając Amerykanom przetrzymywać na naszym terenie (wymienia się szkołę wywiadu w Starych Kiejkutach i lotnisko Szymany) więźniów podejrzewanych o terroryzm.
W 2005 roku zachodnia prasa po raz pierwszy napisała o tajnych lądowaniach amerykańskich samolotów na Mazurach".

Wg raportu Dicka Marty'ego, który badał sprawę tajnych więzień CIA w Polsce z ramienia Rady Europy, są dowody, że lądowały u nas samoloty CIA (chodzi o wojskowe lotnisko w Szymanach).

Polskie władze od lat stanowczo dementują tajnych więzień CIA w Polsce

Obrońcy praw człowieka wskazują na poszlaki

Helsińska Fundacja Praw Człowieka uważa, że dokumenty potwierdzają, że w Polce nielegalnie przetrzymywano więźniów CIA. W piśmie dostała z Komendy Głównej Straży Granicznej potwierdzono, że od grudnia 2002 do września 2003 r. wynajęte przez CIA samoloty siedem razy lądowały na lotnisku wojskowym w Szymanach i że przyleciało nimi 20 pasażerów. Skąd przypuszczenie, że wśród nich byli więźniowie? Bo nie zgadza się liczba tych, którzy brali udział w dalszym locie. I tak 5 grudnia 2002 r. z ośmiu pasażerów nie poleciał dalej żaden, a 8 lutego z siedmiu zostało w Polsce czterech itd. W sumie takich przypadków było 16.

Przedstawiciele rządu i służb specjalnych nie negowali, że samoloty lądowały, jednak kategorycznie zaprzeczali, ze w Polsce przetrzymywano domniemanych terrorystów w więzieniach i ze ich torturowano.

- Powtarzałem to i powtarzam po raz nie wiem który. Współpraca wywiadowcza między Polską a Stanami Zjednoczonymi istniała i istnieje. Tajnych więzień CIA w Polsce nie było. Nic więcej nie mam do dodania - zapewniał w kwietniu 2008 roku były prezydent Aleksander Kwaśniewski. Przekonywał również, że powracanie do tego tematu jest działaniem, które szkodzi interesom narodowym.

Także były szef Agencji Wywiadu Zbigniew Siemiątkowski w wielu wywiadach mówił, że nikt nie kwestionował, że samoloty lądowały na terenie Polski. Ale, jak przekonywał to nie znaczy, że na terenie Polski były więzienia, w których przetrzymywano terrorystów .

Prokuratura niemal nie komentuje doniesień na temat prowadzonego śledztwa. Nie ujawnia nawet, który z polityków złożył już zeznania, bo lista świadków jest tajna. Wg doniesień medialnych przesłuchano dotychczas byłych premierów - Kazimierza Marcinkiewicza, Leszka Millera, Marka Belkę oraz Jarosława Kaczyńskiego. Zostali lub będą przesłuchani byli szefowie słuzb specjalnych, resortu obrony i BBN.
Udostępnij

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska