
.
Abramczyk Polonia Bydgoszcz w meczu 13. rundy I ligi pokonała Landshut Devils 46:43, ale większość kibiców jest zawiedzionych postawą drużyny. Wybraliśmy z sieci najciekawsze komentarze fanów Polonii. Czytaj dalej - przesuń gestem lub strzałką w prawo >>>

KIBICE ABRAMCZYK POLONII BYDGOSZCZ KOMENTUJĄ
.
Oski: Jeśli właścicielowi klubu zależy na awansie, to powinien zagonić całe to towarzystwo do roboty. Nie ma, że indywidualnie, że wczasy, że przerwa. Powinni dzień w dzień trenować przy Sportowej, a nawet pojechać na inny tor przed ćwierćfinałami, potem (mam nadzieję) przed kolejnymi rundami. I całą drużyną trenować, pomagać sobie, wspierać, dzielić się wskazówkami. Stawka jest wysoka, a gra warta świeczki. No chyba że tego awansu chcą tylko kibice.
Mirosław: Bellego chociaż jakieś punkty przywiózł. Jak powtórzy to w Łodzi, to może coś drgnęło. Zobaczymy.
Rafał: Bonus w tym dwumeczu bez znaczenia. I tak trzeba wygrać w Łodzi. Tylko takie rzeczy, jak wygranie dwumeczu z ligowym słabeuszem powinny być dla Polonii formalnością. Niestety, obserwujemy ciągłe męczarnie na torze i nikt nie wie, z czego to wynika. A może wie, ale nie da rady tego poprawić? Nie wiadomo już co gorsze. Ja naiwnie wierzę do końca. Tylko Polonia!
Czytaj dalej. Przesuń gestem lub strzałką w prawo >>>

KIBICE ABRAMCZYK POLONII BYDGOSZCZ KOMENTUJĄ
.
Paweł: Jedziemy z drużyną broniącą się przed spadkiem i do ostatniego biegu drżymy o wynik. Takie mecze Polonia powinna wygrywać w cuglach, bonus powinien być formalnością. A tu przyjeżdża jedna ze słabszych ekip i siłą dwóch zawodników rozstawia naszych po kątach. Nie chce się tego oglądać. I nie chodzi o wynik, ale o brak ambicji, który widać z trybun.
Łukasz: Dwóch zawodników z Niemiec prawie pokonało Polonię...
Dariusz: Myślałem, że w końcu Bydgoszcz wróci do żużla na wysokim poziomie, niestety myliłem się. Jeszcze długo nie. Szkoda, drużyny nie mamy i wszystko wskazuje na to że długo mieć nie będziemy. Przyjeżdża dwóch zawodników pokonując kilkaset kilometrów i kręci najlepsze czasy na obcym torze, to o czymś świadczy.
Tomek: I tak pretendent do awansu, już pierwszej rundzie play off ma schody z Rybnikiem albo rozpędzonym Ostrowem... Coś poszło nie tak. Ten sezon to krok wstecz, no chyba że to cały czas tajny plan pana Kanclerza.
Czytaj dalej. Przesuń gestem lub strzałką w prawo >>>

KIBICE ABRAMCZYK POLONII BYDGOSZCZ KOMENTUJĄ
.
Karol: Nie ma co panikować i się mazać. Drużyna jest jaka jest. Jedzie w kratkę, liderzy zawodzą, ale play off jest niezagrożony. A potem? Kto wie, może okaże się, że Bjerre i spółka testowali różne motocykle, może zmian bo nie było, bo zawodnicy mieli się objeżdżać, a może… Nikt nie wie co się wydarzy. Falubaz ze słabym PSŻ też się pomęczył, a to znak, że nie jest poza zasięgiem. Na razie nie wygląda to dla nas różowo, ale to tylko sport. Rok temu wszyscy widzieliśmy się już w ekstralidze, a nie dojechaliśmy nawet do finału.
Iwona: Co nam pozostało? Tylko kibicować dalej i liczyć, że forma nadejdzie w najbardziej odpowiednim momencie. Nie takie rzeczy już widziałam w sporcie. Na razie faworytem nie jesteśmy, ale czy faworycie zawsze wygrywają?
Baksi: Dobrze to nie wygląda, ale z osądami poczekam do końca sezonu. Nie wiem co siedzi w głowach zawodników, skąd problemy. Z klubu też nie wychodzą konkretne informacje. Pewnie nie o wszystkim mówią publicznie, bo po co zdradzać sekrety. Lepiej w ciszy pracować i liczyć na poprawę. My możemy teraz zrobić dwie rzeczy: albo wspierać drużynę do końca, albo obrazić się i wypiąć na klub. Każdy ma wybór.
Czytaj dalej. Przesuń gestem lub strzałką w prawo >>>