Polonia Bydgoszcz - Cyklon Kończewice
Wydawało się, że polonistów czeka łatwa przeprawa z ekipą z Kończewic. Tymczasem gol Macieja Wojtasia po błędzie Mariusza Gabrusia zmusił piłkarzy ze Sportowej do większego wysiłku. Zmasowane ataki doprowadziły do wyrównania dopiero w drugiej połowie. Jednym z bohaterów Polonii można uznać Tomasza Bruskiego, napastnika biało-czerwonych, który zdobył dwie bramki i ponadto zapisał na swym koncie asystę.
- Zanim Tomek wszedł w mecz, minęło niemal pół godziny. Później coraz częściej brał ciężar gry na swoje barki. Na zwycięstwo zapracowała jednak cała drużyna - przyznaje Maciej Karabasz, szkoleniowiec Polonii.
Uwaga na Zawiszę
Dzięki wygranej nad Cyklonem i remisie Naprzodu z Promieniem poloniści wysunęli się na czoło tabeli V ligi grupy 1. Przewaga nad drugim beniaminkiem z Jabłonowa Pomorskiego wynosi dwa "oczka". Wobec będących w gazie Zawiszy II i Spójni/Sanitrans Białe Błota trudno spodziewać się, żeby w górnej części stawki nie było rotacji między kontrkandydatami do awansu.
- Najbardziej musimy obawiać się Zawiszy. Jego skład zawsze jest wielką niewiadomą. Zdarza się, że występuje kilku piłkarzy z I ligi. Nie oglądamy się jednak na innych. Wiemy, ile ciężkiej pracy jest jeszcze przed nami. Przychodzi czas walki z zespołami z dolnych rejonów tabeli, bowiem czołówkę V ligi mieliśmy już na rozkładzie - dodaje Karabasz.
Szczęśliwa trzynastka
"Dwucyfrówkę" zanotował zespół rezerw Zawiszy. Podopieczni Jakuba Grzelczaka, który miał do dyspozycji kilku piłkarzy pierwszej drużyny, rozgromili Victorię Lisewo aż 13:0. Pięć bramek ustrzelił Rafał Leśniewski, a po dwa dołożyli Tomasz Chałas z Wojciechem Okińczycem.
Przeczytaj też: Rezerwy Wdy Świecie zwyciężyły Unię Wąbrzeźno
- W porównaniu z poprzednimi meczu, skuteczność i tak była niezła. Zrealizowaliśmy nakreślone założenia, gra wyglądała bardzo dobrze. Piłkarze zrobili to, co do nich należało - mówi trener Jakub Grzelczak.
Większy ciężar na barkach juniorów
Jeśli drugi zespół niebiesko-czarnych będzie regularnie wspierany przez zawodników lidera I ligi, to możliwy jest awans do IV ligi. Nadrzędnym celem jest ogrywanie juniorów i możliwość łapania rytmu meczowego, ale występy w wyższej klasie rozgrywkowej wyszłyby wszystkim na dobre.
- W najbliższych tygodniach będzie mniej tych zawodników ze względu na to, że mecze pierwszego i drugiego zespołu pokrywają się ze sobą.Na pewno ktoś spoza meczowej osiemnastki wesprze nas w V lidze - zapewnia szkoleniowiec, którego piłkarze coraz częściej uczestniczą w treningach drużyny Janusza Kubota.
Po 11. kolejkach Polonia jest pierwsza z 28 punktami. Drugi z 26 punktami jest Naprzód, a trzeci Zawisza II ma o 2 "oczka" mniej.
Więcej informacji z Bydgoszczy znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/bydgoszcz
Czytaj e-wydanie »