Przed rozpoczęciem rundy wiosennej minionych już rozgrywek przypuszczano, że bydgoszczanie mogą zagrozić prowadzącej dwójce: Startowi Warlubie i Pomorzaninowi Toruń. Skończyło się na zapowiedziach. Polonistom wciąż brakuje wiele, by pod względem organizacyjnym i sportowym powalczyć o awans do IV ligi.
Bez karty przetargowej
- Naszym problemem była frekwencja podczas treningów i spotkań. Nie da się zbudować drużyny walczącej o awans w oparciu o wąską kadrę - przekonuje Maciej Karabasz, szkoleniowiec Polonii/Ostromecko.
Trener zespołu zapowiada, iż myśląc o grze o awans, skład jego drużyny musi być nieco przemeblowany. - Nie mamy jednak karty przetargowej w rozmowach z piłkarzami. Występujemy tylko w "okręgówce", a nasze możliwości finansowe są mocno ograniczone - dodaje.
Silni sparingpartnerzy
Początek przygotowań biało-czerwonych planowany jest na 11 lipca. Podczas okresu przygotowawczego drużyna najprawdopodobniej będzie trenowała cztery razy w tygodniu. Do tego rozegra kilkanaście sparingów, m.in. z Wdą Świecie, Unią Janikowo, Szubinianką czy Gryfem Sicienko.
- W tym sezonie szykuje się ciekawa V liga, więc musimy być przygotowani do gry na pełnych obrotach - kończy Karabasz.