Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polscy kajakarze zabici w Peru... trafili na złych ludzi

za Gazetą Wyborczą
Ciała polskich kajakarzy zostały obciążone kamieniami i zatopione
Ciała polskich kajakarzy zostały obciążone kamieniami i zatopione kolosy.pl
Jarosław Frąckiewicz i Celina Mróz nie zginęli z powodu naruszenia lokalnego zwyczaju, a po prostu trafili na złych ludzi, którzy urządzili na nich polowanie - czytamy w "Gazecie Wyborczej". W relacji 40-letniego Rogera Maurico Ruiza, przyznaje się on do zamordowania Jarosława Frąckiewicza.

Początkowo podawano, że kajakarze mogli rozgniewać pijanych Indian, rozbijając bez pytania o zgodę obozowisko w pobliżu osady Aririca. Okazało się jednak, że żadnego obozowiska nie było. Wynika to z zeznań 40-letniego Rogera Maurico Ruiza, który przyznał się do zabicia Jarosława Frąckiewicza.

Ruiz zeznał, że na pomysł zabicia kajakarzy wpadł jego 24-letni siostrzeniec, tłumacząc, że są to pelecaras (zeskrobywacze twarzy, to rodzaj pishtacos, legendarnych złych białych).

Przeczytaj również: Zamordowany w Peru kajakarz długo mieszkał w Bydgoszczy.

Gazeta Wyborcza podaje, że młodzieniec podobno miał namawiać do zabójstwa. - (...) w końcu postanowiliśmy, że tak zrobimy. Wzięliśmy strzelby i łuki, w pięć osób wsiedliśmy do łódki i zaczęliśmy ich gonić - kontynuował Ruiz.

- Tutaj ich dogoniliśmy. Bez zadawania żadnych pytań zaczęliśmy strzelać z odległości jakichś 6-7 metrów. Najpierw Fredy strzelił ze strzelby w pierś kobiety, potem ja także ze strzelby w pierś mężczyzny. Później jeszcze jeden z naszych towarzyszy wystrzelił do nich z łuku. Gdy po chwili wrzucałem ich ciała do wody, już nie żyli - relacjonował.

Ciała zabitych Polaków zostały obciążone kamieniami i zatopione.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska