"Polska pod krzyżem" w Kruszynie. Wiktoria Hnatyszyn modliła się za pokój na Ukrainie

16 września 2019, 10:00

Wiktoria Hnatyszyn (druga od prawej) przyjechała do Kruszyna z Warszawy, z koleżankami i kolegami z klasy

Z Bydgoszczy, Warszawy, Poznania, Jeleniej Góry... Tego dnia kierunek był jeden - lotnisko w Kruszynie. Wierni wzięli udział w akcji „Polska pod Krzyżem”.

Wiktoria Hnatyszyn modliła się za pokój na Ukrainie. To nastolatka z polskimi korzeniami, która przez 14 lat mieszkała właśnie za naszą wschodnią granicą. W swojej modlitwie pamiętała o tych, którzy tam zostali.

Wierni z całej Polski zjechali do Kruszyna pod Włocławkiem w sobotę 14 września na akcję modlitewną "Polska pod krzyżem". Na stronie wydarzenia zarejestrowało się 36 tys. pielgrzymów, ale na miejscu pojawiło się też wielu tych, którzy się wcześniej nie zgłosili. Wierni wspólnie się modlą, słuchają konferencji. W programie: koronka do Bożego Miłosierdzia, msza święta, droga krzyżowa, adoracja Najświętszego Sakramentu. Wydarzenie organizują diecezja włocławska i Fundacja Solo Dios Basta.

Zobacz galerię (77 zdjęć)

- Przyjechaliśmy z grupą kolegów i koleżanek ze szkoły, Kolegium św. Stanisława Kostki w Warszawie - mówi Wiktoria. - Jesteśmy uczniami liceum.

Warszawiaków zresztą na lotnisku w Kruszynie nie brakowało. Znalazł się wśród nich Grzegorz Liśkiewicz. - Jestem tutaj z mamą - mówi pan Grzegorz. - Przyjechaliśmy pomodlić się za nasz kraj i w osobistych intencjach.

Wiesławę Kozińską z Bydgoszczy przyciągnęła między innymi tematyka konferencji. Uczestniczyła już kiedyś w rekolekcjach Lecha Dokowicza. Ucieszyła się, że wygłosi też świadectwo w Kruszynie.

- Żal było nie skorzystać z takiej okazji - wyjaśnia pani Wiesława. - Pochodzę z Kujaw, ale za pracą przeprowadziłam się do Bydgoszczy. „Polska pod Krzyżem” to wyjątkowa uroczystość. Doskonała okazja do tego, aby pomodlić się za naszą młodzież, dobrą pracę dla bliskiej mi osoby. To doskonała okazja do tego, by zamanifestować swoją wiarę - kwituje kobieta.

W sobotę 14 września po godzinie 15 na płycie lotniska znajdowało się ponad 60 tysięcy osób. Do tego organizatorzy otrzymali zgłoszenia 1258 miejsc modlitwy z całego kraju i zagranicy. W łączności duchowej z modlącymi się byli np. Polacy z Jerozolimy, ze Stanów Zjednoczonych, Kanady, Anglii, Irlandii, Szkocji, Kazachstanu, Austrii, Australii, a także Bośni i Hercegowiny.

„Organizacyjnie „Polska pod Krzyżem” jest jak połączenie Wielkiej Pokuty, która odbyła się w Częstochowie i Różańca do Granic - mówią organizatorzy. - Jest miejsce centralne i są miejsca rozproszone. Tym razem stajemy pod Krzyżem, a właściwie pod krzyżami na całym świecie. Tysiące ludzi zawierzają życie Jezusowi Chrystusowi”.

Wierni z całej Polski zjechali do Kruszyna pod Włocławkiem na akcję modlitewną "Polska pod krzyżem". Na stronie wydarzenia zarejestrowało się 36 tys. pielgrzymów, ale na miejscu pojawiło się też wielu tych, którzy się wcześniej nie zgłosili. Mówi się nawet o obecności 60 tysięcy osób.

Zobacz galerię (200 zdjęć)

Podczas mszy z udziałem Wiesława A. Meringa, biskupa włocławskiego, odtworzono homilię Jana Pawła II, którą wygłosił we Włocławku w czerwcu 1991 roku. Był też wspólny różaniec, a także koronka do Bożego Miłosierdzia. Wieczorem była zaś droga krzyżowa i adoracja.

Wydarzenie zorganizowali diecezja włocławska i Fundacja Solo Dios Basta.

Wideo