
Oceniamy występ piłkarzy Paulo Sousy. Słabo to wyglądało
W poniedziałkowy wieczór reprezentacja Polski przegrała z Węgrami 1:2 w ostatnim meczu grupowym eliminacji mistrzostw świata. Oceniamy występ podopiecznych Paulo Sousy.

Wojciech Szczęsny - 6 (w skali 1-10)
Żaden bramkarz nie byłby w stanie zareagować na niesygnalizowany strzał głową z dwóch metrów. Bramka leży po winie faulującego Linettego i źle interweniującego Puchacza. To samo drugi gol, gdzie dostał strzał prosto w okienko z niecałych 10 metrów.

Matty Cash - 2
Matty Cash zagrał w poniedziałek bardziej jak ekstraklasowy "Mateusz Gotówka". Piłkarz Aston Villi głupio stracił piłkę na własnej tercji boiska, ale na szczęście był asekurowany przez kolegów. Pod koniec pierwszej połowy agresywnie i nieudanie odebrał piłkę rywalowi, ale skończyło się tylko na żółtej kartce. Na drugą połowę nie wybiegł, a zastąpił go Kamil Jóźwik.

Paweł Dawidowicz - 3
W obronie wyglądał momentami na statystę i znacznie gorzej szła mu dystrybucja piłki niż kolegom z defensywy. Nie zanosi się, żeby Dawidowicz był podstawowym zawodnikiem podczas barażów, chyba że kogoś dopadnie kontuzja.