https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pomnik na rynku w Bydgoszczy ma stać tam, gdzie stoi

Przedstawiciele konfederacji „Pro Publico Bono” uważają, że decyzja o przesuwaniu pomnika to dowód na nieznajomość historii
Przedstawiciele konfederacji „Pro Publico Bono” uważają, że decyzja o przesuwaniu pomnika to dowód na nieznajomość historii Tomasz Czachorowski
Apelują o to do prezydenta przedstawiciele kilku stowarzyszeń.

Konfederacja „Pro Publico Bono” zrzesza m.in. stowarzyszenia: „Dziedzictwo Bydgoszczy”, Obywatelskie Stowarzyszenie Uwłaszczeniowe, Pomocy Charytatywnej „Wschód”, a nawet Wspólnotę Rolników z Tucholi.

- To już trzeci prezydent, z którym walczymy o to, by pomnik na Starym Rynku pozostał na swoim miejscu - mówił wczoraj Sławomir Młodzikowski z Obywatelskiego Stowarzyszenia Uwłaszczeniowego.

Konfederacja „Pro Publico Bono” wysłała do prezydenta Bydgoszczy apel, w którym prosi m.in. o „zaniechanie przesunięcia Pomnika Walki i Męczeństwa”. - Ta ponowna rewitalizacja to zwyczajne wyrzucanie pieniędzy w błoto i pretekst,by móc przesunąć pomnik - uważa Andrzej Selbka z bydgoskiego oddziału Stowarzyszenia Spadkobierców Polskich Kombatantów II Wojny Światowej. I dodaje,że niektórym „trzeba wbijać to łopatą do głowy.”

- Każdy naród ma prawo do pamięci - przekonuje natomiast Maciej Gierak ze Stowarzyszenia Dziedzictwo Bydgoszczy. - To chybiony pomysł, który nikomu nie przyniesie pożytku. Dowód na niezrozumienie historii.

Zobacz też: Kurtyna wodna na Starym Rynku w Bydgoszczy [zdjęcia]

Sławomir Młodzikowski widzi jeszcze jedno zagrożenie. - Przy przesuwaniu pomnika może wydarzyć się wszystko. Jest obawa, że bryła pomnika nie wytrzyma takich przenosin i ulegnie uszkodzeniu lub całkowitemu zniszczeniu - argumentuje.

Przeciwko przesuwaniu pomnika bliżej północnej pierzei, a takie plany ma ratusz, są również radni Prawa i Sprawiedliwości.

Przypomnijmy, że przebudowa płyty Starego Rynku ma ruszyć późną jesienią tego roku. Do 17 lipca trwały konsultacje w tej sprawie.

Zgodnie z koncepcją przygotowaną przez projektantów z GM Architekci, pomnik Walki i Męczeństwa pozostanie na Starym Rynku. Zostanie tylko nieznacznie przesunięty w kierunku północno-zachodnim. Zdaniem architekta Macieja Gajownika, pomnik znajduje się obecnie w dość przypadkowym miejscu.

Zmiana lokalizacji pomnika ma też pomóc w lepszym wyeksponowaniu płyty upamiętniającej wkroczenie Wojska Polskiego do Bydgoszczy w 1920 roku.

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

s
swiniopas

Zamiast sie goraczkowac to wezcie i sie dowiedzcie czegos wiecej o tym szkaradku.

Jest to pomnik z odrzutu,poczatkowo mial pojsc na w-ski Marymont by tam upamietnic

Getto zydowskie. Dolutowano pomnikowi krzyzyk na gorze i biega dzis za pamiatke

brombergerow. Ale ze mordowano w Bydzi i Niemcow bydgoskich  wiec wypadaloby

chyba dorobic tam jakis hackenkreutz ? W ramach przyjazni obu narodow,oczywiscie.

B
Baca

Wywalić w końcu to gówno z rynku!!!

d
dwumiastowy

Miejsce na pomnik z Kaziem jest przed UKW.  Na starym rynku była krwawa niedziela i rozstrzelania.

A
Arek90

Może jeszcze ukryjemy to, że Bydgoszczanie żartobliwie nazywają ten pomnik "niedźwiedziem", ukryjemy, że szpeci stary rynek, jest pomnikiem porażki i upadku, nie ma w nim nic pięknego i wzniosłego, tylko krzyże, przestrach i smutek.

Osobiście wolałbym, gdyby na środku rynku stanął pomnik Kazimierza Wielkiego, który stoi teraz kilka ulic dalej. 

Polacy muszą wreszcie pokazać, że mamy dumną i wzniosłą historię, a nie tylko mordy, zabójstwa, porażki i trupy zaściełane gęsto pod nogami oprawców.

Ten pomnik jest potrzebny - owszem - ale nie w takim miejscu ! On powinien stać tam, gdzie oddaje się cześć pomordowanym, bo w okolicy klubów, barów i pubów zwyczajnie nie przystoi. Turyści chcieliby robić sobie zdjęcia z posągiem w najbardziej reprezentacyjnym miejscu miasta, ale jak widać nie warto, lepiej zostawić komuszą bryłę...a Bruski nie ma na tyle odwagi, żeby to wreszcie usunąć. 

B
Bydgoszczanin

Mam 30 lat. Pomnik stał i stoi ale czy musi? Dlaczego w tym kraju zawsze w centrum musi być coś co kojarzy się ze smutkiem? Proponuję najładniejszy pomnik Kazika na koniu na rynek a ten zawsze przez gołębie okupkany przestawić do parku Witosa a na jego miejscu zrobić płytę chodnikową z wypisanymi zasłużonymi, zyskamy miejsce. A jakby jeszcze plac przed urzędem udostępnić wyciąć te chronione cisy i postawić fontannę. Coś pięknego chcecie projekt to wam podeślę.

a
aw

Proszę o odpowiedź: co się stanie jeżeli przesuną go o 2 metry??? dziękuję

d
dwumiastowy

On nie ma nic wspólnego z komuną tylko z walką i męczeństwem mieszkańców Bydgoszczy, wara go ruszać.

w
wybe

Ręce precz od pomnika i historii. Zamiast wszystko niszczyć zróbcie coś nowego !

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska