Przez wszystkie lata przez placówkę przewinęło się ponad dwieście kobiet z dziećmi. Trafiały pod skrzydła sióstr z różnych powodów - bo odrzuciła je rodzina, mąż się znęcał albo ojciec dziecka nie chciał pomóc w wychowywaniu. Znalazły tu spokojny, bezpieczny kąt na moment narodzin dziecka, dobrą opiekę w pierwszych miesiącach pielęgnacji malucha i pomoc przy powrocie do codziennego życia. Obecnie u sióstr nazaretanek mieszkają dwie mamy i dwóch małych chłopców. - W domu jest siedem miejsc. Zdarza się, że wszystkie są zajęte - mówi siostra Salomea Nieścier. Ludzie dobrej woli, którzy wiedzą o istnieniu placówki, nie odmawiają pomocy. W każdej chwili każdy może przynieść niepotrzebne ubranka, wózek czy łóżeczko. - _Wszystko trafia do potrzebujących matek - _zapewnia siostra Salomea. Mile widziane są też propozycje pracy chałupniczej dla przyszłych mam. Na zdjęciu (od lewej): siostra Maria z Maćkiem i siostra Salomea z mamą małego Kubusia.
Pomoc dla samotnych mam
Ewa Skibińska

W Ciechocinku przy ul. Widok 5 od 13 lat działa Dom Samotnej Matki. Prowadzi go Zgromadzenie Sióstr Najświętszej Rodziny z Nazaretu.